Energetyka fotowoltaiczna i wiatrowa – potencjał kredytowy dla banków

Energetyka fotowoltaiczna i wiatrowa – potencjał kredytowy dla banków
Fot. stock.adobe.com / hrui
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Farmy wiatrowe lądowe i fotowoltaiczne to obecnie najtańsze i najszybciej rozwijające się źródła energii, mające wciąż wysoki potencjał innowacji technologicznych i dalszego spadku kosztów w latach 2021-2030, mówił Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej podczas prezentacji raportu "Systemowe i rynkowe uwarunkowania rozwoju energetyki odnawialnej w Polsce w ramach zgodnych z Europejskim Zielonym Ładem". Raport IEO był omawiany 20 sierpnia w czasie jednego z webinariów przygotowanych w ramach Programu Analityczno-Badawczego Warszawskiego Instytutu Bankowości.

#GrzegorzWiśniewski: Największy potencjał inwestycyjny w #OZE w latach 2021-2025 mają lądowe farmy wiatrowe, pod warunkiem złagodzenia restrykcji lokalizacyjnych, i fotowoltaika @PSEW_PWEA @InstEneregOdnaw @WIBinstytut

Grzegorz Wiśniewski podczas swojej prezentacji mówił o dynamicznym rozwoju energetyki odnawialnej na świecie.

W jego opinii najszybsze przyrosty nowych mocy na świecie będą pochodziły z fotowoltaiki i energetyki wiatrowej.

Podkreślił, że fotowoltaika to obecnie najszybciej rozwijający się sektor OZE w Polsce (moc zainstalowana w czerwcu 2020 roku – 2 GW – wzrost o 100% w przeciągu 8 miesięcy ).

Problem z kredytami na mniejsze instalacje PV

Grzegorz Wiśniewski przypomniał, że  dane w opublikowanym ostatnio raporcie Instytutu Energetyki Odnawialnej „Rynek fotowoltaiki w Polsce 2020” ( raport ten omawialiśmy w aleBank.pl w artykule „Fotowoltaika rośnie w Polsce szybciej niż zakładano”  ) – wskazują na szybki rozwój branży, ale też na pewne problemy, które mogą utrudnić utrzymanie wysokiego tempa wzrostu we wszystkich segmentach rynku.

Jego zdaniem największym problemem dla inwestorów ukierunkowanych na mniejsze projekty jest ograniczona dostępność finansowania w formie kredytów bankowych.

Polscy inwestorzy PV to z reguły mniejsze firmy rodzinne działające w takich branżach jak aptekarska, meblarska czy handel. Inwestycja w fotowoltaikę jest dla nich dodatkowym polem działalności. Firmy te nie posiadają dużych wolnych środków na wielomaegawatowe projekty.

– Z doświadczeń znanych mi inwestorów przy projektach PV o mocy 1-2MW banki stawiają warunki niemożliwe do spełnienia przez mniejsze podmioty. Przykładowo gdy instalacja nie ma wygranej aukcji banki do kalkulacji biorą cenę prądu 200zł/MWh, i aby w 15 lat to spłacić to inwestor musi dać 50 procent wkładu własnego – mówił prezes IEO.

Dlaczego warto kredytować inwestycje OZE?

W końcowej części swojej prezentacji Grzegorz Wiśniewski zwrócił uwagę na fakty, które mogą być interesujące dla bankowców.

Mówił, że farmy wiatrowe lądowe i fotowoltaiczne to obecnie najtańsze i najszybciej rozwijające się źródła energii, mające wciąż wysoki potencjał innowacji technologicznych i dalszego spadku kosztów w latach 2021-2030.

Potencjały fotowoltaiki i energetyki wiatrowej, a w szczególności lądowej jako źródeł najtańszych i zeroemisyjnych nie zostały uwzględnione w Programie Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku, (PEP’2040 ), w sposób adekwatny do możliwości.

Proponowane w Krajowym Planie na rzecz Energii i Klimatu na lata 2021-2030 (KPEiK ) tempo inwestycji w OZE jest zbyt wolne, w szczególności w okresie 2021-2025, po to aby Polska mogła zrealizować zobowiązania międzynarodowe w zakresie minimalnych udziałów energii z OZE do 2030 roku (też w latach z punktami kontrolnymi realizacji celów OZE: 2022, 2025, 2027).

Największy potencjał inwestycyjny w OZE w latach 2021-2025 mają lądowe farmy wiatrowe (pod warunkiem złagodzenia restrykcji lokalizacyjnych) i fotowoltaika. Nowe obiecujące obszary inwestycji to ciepłownictwo z OZE oraz produkcja urządzeń dla OZE.

Źródło: aleBank.pl