EKF 2019. Czy eksporterzy mogą liczyć na banki?

EKF 2019. Czy eksporterzy mogą liczyć na banki?
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Instrumenty finansowania eksportu w praktyce. Czy krajowy rynek finansowy jest gotowy do wsparcia polskich firm poszukujących swoich rynków zbytu za granicą? Taki był tytuł jednej z popołudniowych debat drugiego dnia Europejskiego Kongresu Finansowego.

Krzysztof Pietraszkiewicz: Oferta banków komercyjnych jest funkcją ryzyka, którego akceptowalny poziom uwzględnia szereg czynników, w tej mierze gotowość ubezpieczycieli do wsparcia eksportu #ZBP @EFCongress

Wystąpienie wprowadzające dyrektora departamentu bankowości międzynarodowej i finansowania eksportu Banku Pekao S.A. Piotra Stolarczyka odwoływało się do kluczowych kwestii: czy polski komercyjny rynek finansowy gotów jest wspierać rodzime firmy poszukujące dla oferowanych towarów i usług zbytu poza granicami kraju?

Czy jest szansa na to,  że banki otworzą się na finansowanie prób wejścia polskich eksporterów na rynki krajów rozwijających się?

Czy wreszcie jest szansa na synergię we współpracy banków komercyjnych i instytucji państwa na rzecz wsparcia eksportu?

Polska jak Niemcy i USA

Wszystko w warunkach dynamicznego wzrostu sprzedaży na rynku zagraniczne. Różne kraje stosują wypracowane własne modele wsparcia, bądź przez banki eksportowe, lub jak w przypadku Polski poprzez instrumenty ubezpieczeniowe zbieżne z rozwiązaniami przyjętymi w innych krajach: we Francji,  w Niemczech, USA czy we Włoszech.

Zdaniem Krzysztofa Pietraszkiewicza Prezesa Związku Banków Polskich-moderatora debaty, aktywność polskich przedsiębiorców na rynkach zagranicznych stymuluje wzrost gospodarczy, którego dynamika mierzona PKB była w ostatnich latach średnio dwakroć niższa od dynamiki eksportu.Stąd kolejne rządy poświęcają tej kwestii należną uwagę. Rośnie eksport do Chin, ZEA i Egiptu. Dynamika wzrostu eksportu rok do roku to nawet 20 punktów procentowych.

Strach przed brakiem płynności

Grzegorz Kiczor, dyrektor ds. rynków zagranicznych RAFAKO S.A. wskazał, że w warunkach współpracy z rynkami spoza UE, wyzwanie dla eksporterów stanowi obawa ryzyka braku płatności z tytułu realizowanych kontraktów.

Michał Popiołek, dyrektor zarządzający bankowości globalnej i inwestycyjnej  w mBanku S.A. przypomniał wyniki licznych badań wskazujących na ścisły związek pomiędzy rozwojem światowego handlu a finansowaniem eksportu.

W odpowiedzi Piotr Stolarczyk stwierdził, że 80 procent wymiany handlowej wymaga finansowania, z czego połowa dotyczy finansowania zewnętrznego,  głównie z kredytu bankowego.

Bez wsparcia finansowego nie ma eksportu

Artur Bogusz, wiceprezes Zarządu SBB ENERGY S.A. wskazał na rosnące oczekiwania eksporterów względem systemu finansowania eksportu. Warunkiem wejścia na rynek turecki było finansowanie projektu przez polski bank. Dzięki Bankowi Pekao S.A. to się udało.

Krzysztof Pietraszkiewicz dodał, że oferta banków komercyjnych jest funkcją ryzyka, którego akceptowalny poziom uwzględnia szereg czynników, w tej mierze gotowość ubezpieczycieli do wsparcia eksportu.

Wykorzystujemy sprawdzone wzory. Janusz Władyczak – prezes Zarządu Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych S.A. potwierdził, że zarządzanie obszarem ryzyka wymaga podziału ról uczestników procesu adekwatnie do ekspertyzy każdego z nich. Wsparcie dla banków, także na rynkach podwyższonego ryzyka, jest łatwiejsze dzięki bankowemu know-how. Istotna rola przypada edukowaniu przedsiębiorców w zakresie wykorzystania  funkcjonujących na rynkach rozwiązań. Gwarancje, które oferujemy nie ustępują rozwiązaniom francuskim, bądź niemieckim.

Dywersyfikacja eksportu

Michał Mrożek, dyrektor generalny (CEO), HSBC France (Spółka Akcyjna Oddział w Polsce) wskazał, że ważnym zjawiskiem, jakie towarzyszy rozwojowi polskiego handlu jest zmiana jego geograficznej struktury w ostatnich latach.

Krzyszto Pietraszkiewicz kontynuując ten wątek przywołał fenomen rolnictwa i przetwórstwa spożywczego, gdzie istotną rolę w procesie nowej alokacji eksportowej odegrały czynniki polityczne jak zamknięcie się tradycyjnego rynku rosyjskiego.

Michał Mrożek z perspektywy banku o zasięgu globalnym odwołał się do pytań, które stawia Świat w dobie kryzysu:  na ile zmiany geopolityczne obok napięć uderzają w możliwości eksportu. Jak zmieniają się społeczne preferencje w związku z rosnącym poziomem zamożności w krajach Azji. Nastawieniem na zdrowe produkty i zrównoważony rozwój. Wreszcie jak postęp technologiczny stymuluje eksport, także w zakresie wsparcia polskich eksporterów dzięki np. blockchain. Polskie banki powinny dla skutecznego wsparcia eksportu być obecne w tych krajach, gdzie są lokowane nasze produkty, bądź usługi -dodał.

Grzegorz Kiczor przywołał w tym miejscu aktywność Pekao na rynku mongolskim. To model partnerskiej relacji, co sprawia, że wsparcie definiujemy na nowo. Zwłaszcza w odniesieniu do prefinansowania.

Kluczowe w ocenie ryzyka jest rozpoznanie warunków w kraju, gdzie dotąd polskie firmy i banki nie były aktywne. Platformy technologiczne mogą w tym procesie odegrać rolę integratora.  Przykładem Unitrade grupująca 12 banków z Europy zachodniej-w tym HSBC.

Rola banku to nie tylko finansowanie projektu. Zwłaszcza,  gdy w toku jego realizacji zmieniają się reguły ustalane przez kraj kontrahenta. Również w przypadku zapisów dotyczących udziału firm lokalnych i solidarnej odpowiedzialności wykonawców, co eliminuje podmiotowo gwarancję KUKE.

Wsparcie eksportu to sprawa nie tylko banków

Podsumowując  panel prezes Krzysztof Pietraszkiewicz odwołał się do jednej z rekomendacji wypracowanych podczas Kongresu.

Warunkiem utrzymania konkurencyjności sektora są dalsze nakłady na modernizację, w tym dotyczące cyberbezpieczeństwa.

W warunkach rosnących obciążeń nakładanych na polską bankowość zadanie to jawi się coraz trudniejszym, co w obliczu potrzeby finansowania eksportu wymaga dalszej współpracy z władzami państwowymi, nadzorcą i regulatorem.

Źródło: aleBank.pl