Dobre expose premiera

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

goliszewski.marek.150xPremier w swoim expose powtórzył prawie wszystkie postulaty BCC, które od 4 lat składamy pod adresem rządu (m.in. Plan stabilizacyjno-ratunkowy finansów publicznych z 2010 r.)

Pozytywnie odczytujemy:

  1. Zapowiedź obniżania deficytu finansów publicznych do 3% już w przyszłym roku oraz obniżenie długu publicznego do 47 proc. w 2015 roku.
  2. Unowocześnienie i zwiększenie opodatkowania od wydobywanych bogactw naturalnych, np. srebra i miedzi.
  3. Urealnienie becikowego i ulgi prorodzinnej.
  4. Zlikwidowanie ulgi na Internet.
  5. Zapowiedź skrócenia czasu oczekiwania na pozwolenia budowlane do maksymalnie 60-100 dni w zależności od wielkości inwestycji.
  6. Skrócenie długości rozpraw sądowych o jedną trzecią.
  7. Zapowiadane zmiany dotyczące waloryzacji rent i emerytur (waloryzacja kwotowa).
  8. Zapowiedź podwyższania wieku emerytalnego.
  9. Zapowiedź powszechnego podatku dochodowego dla rolników, rozpoczynając od wprowadzenia od 2013 r. rachunkowości, oraz zmian dotyczących KRUS-u.
  10. Zmiany dotyczące systemu emerytalnego służb mundurowych oraz górników.
  11. Zapowiedź zmian nakładów finansowych na armię.

Nad tymi zmianami unosi się pytanie o plan operacyjny – chodzi o czas i sposób ich wprowadzania.

Premier dużo uwagi poświęcił oszczędnościom, a mało dochodom – jak uzyskać wyższe dochody, choćby z działalności gospodarczej przedsiębiorstw.

Przedsiębiorcy nie uchylają się od solidarnego działania na rzecz pokonywania zbliżającego się kryzysu, jednak propozycja 2-procentowego zwiększenia składki na ubezpieczenie społeczne (rentowej) po stronie pracodawcy rodzi groźbę zmniejszania przez nich stanu zatrudnienia (bezrobocie), a tym samym wpływów podatkowych do deficytowego budżetu państwa. Stąd wniosek BCC o udostępnienie ewentualnych ocen skutków finansowych i społecznych tych regulacji. Mamy nadzieję, że takie istnieją, a premier wiedział co mówi. Zastanawiamy się dlaczego rząd zrezygnował z pomysłu solidarnego podzielenia składki rentowej pomiędzy pracodawcę i pracownika, co dawałoby większe szanse na zmniejszanie bezrobocia i wzrost wpływów podatkowych.

W kontekście zwiększania przychodów do budżetu, premier nie odniósł się także do prywatyzacji. W ocenie BCC jest 100 to mld zł możliwych wpływów ze spółek Skarbu Państwa mogących uzupełnić ubytki w budżecie. Przedsiębiorcy chcieliby również dowiedzieć się od premiera, jak rząd zamierza zagospodarować leżące odłogiem grunty będące własnością państwa, których wartość wyceniana jest na 180 mld zł.

Trudno z wypowiedzi premiera wywnioskować, czy zaproponowane dziś zmiany oznaczać będą utrzymanie podatków na obecnym poziomie.

BCC spodziewał się głębszych informacji o uszczelnieniu wydatków na tzw. pomoc społeczną, czyli likwidacji patologii przy wykorzystaniu kryterium dochodowego.

Liczyliśmy również na więcej informacji na temat sposobów likwidacji barier biurokratycznych dla prowadzących działalność gospodarczą.

Nie usłyszeliśmy nic na temat reformy służby zdrowia i koncepcji podziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

To samo dotyczy koncepcji działania w celu zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Polski. Zdaniem BCC odnoszenie się już obecnie do gazu łupkowego nie ma racji bytu, ponieważ go de facto jeszcze nie wydobywamy, a debata w Unii Europejskiej nt. tego nośnika energii może rozwiać polskie nadzieje.

Wreszcie, nie usłyszeliśmy nic nt. rozwoju dialogu społecznego i społeczeństwa obywatelskiego oraz koncepcji umowy społecznej (paktu antykryzysowego), które zwłaszcza w okresie kryzysu należałoby zainicjować pomiędzy rządem – przedsiębiorcami – i związkami zawodowymi.

Spodziewaliśmy się uzyskania szerszego uzasadnienia dla istnienia nowego Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, rozumiejąc że jego powołanie będzie w konsekwencji oznaczało redukcję 60-tysięcznego przyrostu urzędników państwowych, który nastąpił w trakcie trwania poprzedniej kadencji.

Pozytywnie oceniamy zapowiedź likwidacji nadmiernej liczby ustaw „produkowanych” przez Sejm i głosowanych bez należytego dbania o jakość prawa.

Doceniamy odwagę premiera w kontekście zapowiedzi dokończenia trudnej reformy emerytalnej i podwyższania wieku emerytalnego do 67 lat, choć zapowiadane tempo dochodzenia do tego wieku jest, naszym zdaniem, za wolne – biorąc pod uwagę stan kasy państwa.

Reasumując, expose premiera nakreśla właściwe kierunki działania. Z szacunkiem i uznaniem odnosimy się też do wypowiedzi dotyczącej nadużywania krzyża w walce politycznej oraz uporania się z chuliganami wykorzystującymi ważne święta narodowe do awantur politycznych.

Marek Goliszewski
Prezes BCC