Czy wynik nowego Indeksu BIK zagraża branży zarządzania wierzytelnościami?

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

casus.finanse.01.400x230Na początku minionego tygodnia opublikowany został pierwszy Indeks Kondycji Kredytów Konsumpcyjnych za pierwszy kwartał 2014 roku. Według danych Biura Informacji Kredytowej wynosi on 62,6, a im jest wyższy, tym kondycja kredytów konsumpcyjnych, rozumiana jako terminowość ich spłat, jest lepsza. Może to rodzić obawy o spadek przychodów branży zarządzającej wierzytelnościami. Eksperci Casus Finanse wyjaśniają, że branży tej nic nie zagraża, gdyż Indeks, choć optymistyczny, nie uwzględnia kilku istotnych aspektów - obejmuje tylko rynek bankowych kredytów konsumpcyjnych i nie odnosi się do wierzytelności MŚP czy rynku kredytów hipotecznych.

Opracowany Indeks traktowany jest jak swoisty papierek lakmusowy gospodarki. Im jest wyższy, tym koniunktura jest lepsza. Niższy wskaźnik oznaczać będzie spowolnienie gospodarcze, a co za tym idzie większa liczba konsumentów będzie miała problemy z terminową spłatą swoich zobowiązań. Pomimo, że obecny Indeks jest wysoki, nie można przełożyć go do obecnej sytuacji ekonomicznej w skali 1 do 1. Nie uwzględnia bowiem wielu istotnych aspektów, takich jak wierzytelności sektora pozabankowego i banków niezrzeszonych w ZBP. Indeks BIK został bowiem przygotowany na bazie danych dostarczonych przez akcjonariuszy organizacji, czyli niektóre polskie banki komercyjne oraz Związek Banków Polskich.

Ponadto, Indeks nie uwzględnia całej gamy kredytów innych niż konsumpcyjne – np. kredytów hipotecznych, kredytów dla MŚP i pozostałych (m.in. kredyty w rachunkach bieżących). Oznacza to, że Indeks pokazuje tylko wycinek rynku, na którym działają firmy z obszaru zarządzania wierzytelnościami.

„Jak wskazuje przedstawiony Indeks BIK, zwiększa się regularność spłacanych zobowiązań. Niestety dotyczy to jedynie kredytów detalicznych, zaciągniętych w sektorze bankowym. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku kredytów hipotecznych, ale też całej gamy pożyczek udzielanych przez sektor pozabankowy. Obserwujemy, że terminowość spłaty tych zobowiązań jest na dużo niższym poziomie, niż kredytów objętych Indeksem BIK. Rośnie akcja kredytowa obejmująca zarówno kredyty konsumpcyjne, MŚP, jak i kredyty hipoteczne. Porównując dane z IQ 2013 z danymi za IQ 2014 widzimy również wzrost wartości kredytów opóźnionych w spłacie do 30 dni z 7,4 mld zł do 8,4 mld zł dla kredytów konsumpcyjnych oraz wzrost kredytów hipotecznych, opóźnionych do 30 dni z 10,4 mld zł do 13,2 mld. Widzimy więc obszary do dalszego wzrostu i rozwoju branży zarządzania wierzytelnościami” – powiedział Krzysztof Mędrala, Wiceprezes Zarządu Casus Finanse SA.

Według najnowszego raportu UKNF – Raport o sytuacji banków1, pomimo wyhamowania akcji kredytowej na koniec ubiegłego roku, po I kwartale 2014 roku widoczne jest ponowne przyspieszenie. Wartość kredytów ogółem zwiększyła się o 22,3 mld zł, tj. o 2,3%. Odnotowany przyrost kredytów jest znacznie wyższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Widoczna w II połowie 2013 roku poprawa koniunktury gospodarczej przełożyła się też na wzrost akcji kredytowej przedsiębiorstw – zarówno dużych firm, jak i sektora MŚP. Oznacza to w dłuższej perspektywie wzrost liczby zleceń dla branży zarządzania wierzytelnościami. Rynek ten sukcesywnie się powiększa.

Wpływają na to także niespłacane kredyty i pożyczki zaciągane w SKOK-ach, których liczba stale rośnie. Według najnowszych danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego za IQ 2014 roku, w Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo-Kredytowych aż 34% kredytów i pożyczek jest przeterminowanych. Odnotowano w tym zakresie znaczny wzrost – aż o 15% w stosunku do poprzedniego kwartału, nawet pomimo dużej skali restrukturyzacji należności (aż 13,9% portfela). To także zwiastuje dalszy rozwój branży zarządzania wierzytelnościami.

„Rynek zarządzania wierzytelnościami rozwija się w ostatnich latach w tempie blisko 35% rok do roku i nadal ma duży potencjał wzrostu, zwłaszcza w zakresie zakupów portfeli. Coraz większą aktywność wykazuje sektor pozabankowy oraz wierzytelności hipoteczne – ten obszar rynku, ze względu na szybko rosnącą wartość kredytów zagrożonych będzie przyciągał zainteresowanych inwestycjami w sektorze windykacyjnym” – dodaje Krzysztof Mędrala.

Potwierdzają to dane KPF za IV kwartał 2013 roku. Wartość nominalna wierzytelności obsługiwanych przez firmy z sektora zarządzania wierzytelnościami, zrzeszone w KPF wyniosła prawie 51 mld PLN. Ponadto, w analizowanym przez KPF okresie, tj. między 2010 a 2013 rokiem, saldo obsługiwanych wierzytelności zwiększyło się prawie 3-krotnie, a ich bezwzględny przyrost wyniósł 34 mld PLN (uwzględniając zarówno inkaso, wierzytelności zakupione na rachunek własny i wierzytelności z funduszy sekurytyzacyjnych).2 Dynamika wzrostu kształtowała się na poziomie prawie 34% rok do roku, uwzględniając lata 2010-2013.

1. http://www.knf.gov.pl/Images/RAPORT_O_SYTUACJI_BANKOW_2014_03_tcm75-38402.pdf
2. http://www.knf.gov.pl/Images/Informacja_Skok_I_kw_2014_tcm75-38406.pdf

Źródło: Grupa Casus Finanse