Czy friendshoring wspomoże polskie firmy w przełamaniu recesji?

Czy friendshoring wspomoże polskie firmy w przełamaniu recesji?
Fot. stock.adobe.com/tiero
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Jednym z nieoczekiwanych zjawisk na rynku powierzchni przemysłowo-logistycznych jest "friendshoring", czyli tworzenie wzajemnie powiązanych sieci dostawców w obrębie współpracujących politycznie i militarnie państw, twierdzą eksperci Colliers.

Jak zauważają podczas pandemii COVID-19 mówiono o nearshoringu – czyli spodziewanym przenoszeniu produkcji z Azji do Europy i lokowaniu magazynów na naszym kontynencie.

Jednak po agresji Rosji na Ukrainę te tendencja ma szansę przekształcić się we wspomniany „friendshoring”.

„Przewiduje się, że firmy działające na obszarach objętych wojną lub sankcjami gospodarczymi będą przenosić swoją działalność do krajów, w których jest bezpieczniej, a takim krajem jest właśnie Polska. Na razie ten trend nie jest zjawiskiem masowym – dotyczy pojedynczych przypadków. Można się jednak spodziewać, że w  obecnej sytuacji geopolitycznej będzie się stawał coraz bardziej popularny” – zaznacza Dominika Jędrak, Dyrektor Działu Doradztwa i Badań Rynku w Colliers.

Co sprzyja rozwojowi rynku magazynowego w Polsce?

W pierwszym półroczu 2022 roku na rynku magazynowym w Polsce aktywność deweloperów i najemców utrzymywała się na wysokim poziomie.

Do końca czerwca ukończono inwestycje o łącznej powierzchni ok. 2,42 mln mkw., natomiast popyt brutto wyniósł niemal 3,9 mln mkw.

To dwa najwyższe wyniki w swoich kategoriach w historii polskiego rynku.

Na tak dobre wyniki wpływa kilka czynników, m.in. centralne położenie Polski w Europie i rozwijająca się infrastruktura transportowa.

„Zainteresowani nieruchomościami przemysłowo-logistycznymi wciąż pozostają najemcy z sektora e-commerce, których aktywność znacznie wzrosła w czasie pandemii COVID-19” – mówi Antoni Szwech, Analityk w Dziale Doradztwa i Badań Rynku w Colliers.

Rekordowo mało pustostanów

W I połowie 2022 r. wskaźnik pustostanów osiągnął jeden z najniższych w historii rynku wyników (3,2 proc.), co oznacza spadek o 2,4 punktu proc. w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku.

Mimo że wojna w Ukrainie spowodowała zmiany na rynku powierzchni przemysłowo-logistycznych, eksperci Colliers spodziewają się jego dalszego dynamicznego rozwoju.

„Na rynku inwestycyjnym zauważamy odwrócenie się trendu stóp kapitałowych nieruchomości przemysłowych i logistycznych ze spadkowego na wzrostowy” – podkreśla Maciej Chmielewski, Senior Partner, Dyrektor Działu Powierzchni Logistycznych i Przemysłowych w Colliers.

Źródło: Colliers International