Czy Europa jest gotowa na sztuczną inteligencję?

Czy Europa jest gotowa na sztuczną inteligencję?
Sztuczna inteligencja Fot. stock.adobe.com/sdecoret
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Pod patronatem Unii Europejskiej wystartowała inicjatywa "AI4EU". Ma ona na celu stworzenie wiodącej platformy AI dla Europy oraz zbliżenie świata nauki i biznesu właśnie w kontekście prac nad sztuczną inteligencją. W przedsięwzięciu, w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, współpracuje ze sobą 80 podmiotów z 21 państw.

Powstaje sztuczna inteligencja po europejsku #AI #AI4EU #UE

Jak wynika z raportu McKinsey, europejskie spółki reprezentują wyłącznie 11 proc. udziałów w rynku sztucznej inteligencji. Stary Kontynent jest daleko za USA (38 proc.) i przodującymi Chinami (ok. 50 proc.). Co znamienne, wśród głównych czynników hamujących rozwój europejskiej myśli, raport wymienia m.in. brak zdolności skalowania rozwiązań ze względu na liczne podziały administracyjne i różnice między rynkami.

– Mamy w Europie dużo firm i start-upów, które inwestują w sztuczną inteligencję, ale musimy zrobić kolejny krok, czyli zadbać o ich rozwój – zauważa Michel Paulin, prezes OVH – AI4EU to najnowszy unijny projekt, którego celem jest promowanie europejskiej wizji sztucznej inteligencji, równoważącej innowacyjność oraz podejście etyczne. Ważne jest wypracowanie „ekosystemu partnerstwa”. To kluczowe, żebyśmy dzielili wspólny cel, bo działając razem zyskamy dość zasobów i środków, by konkurować ze światowymi gigantami – dodaje.

– Musimy się wyróżniać nie tylko europejskim prawodawstwem, restrykcyjnym, jeśli chodzi o ochronę danych, ale także naszą kulturą – powiedział podczas inauguracji inicjatywy AI4EU Cedric Villani, francuski matematyk, zdobywca matematycznego Nobla. W swojej przemowie podkreślał, że inicjatywa UE i platforma, będąca jej efektem, mają być przeciwwagą dla „lekkomyślnej polityki” dotyczącej AI, prowadzonej przez Chiny i USA.

Problematyczne obszary AI

W efekcie prac nad projektem, zidentyfikowano najbardziej problematyczne obszary AI, a wśród nich tak istotne, jak m.in.: automatyczne systemy oceny obywateli, identyfikacja ukrytych systemów AI, kwestie prywatności oraz stosowanie AI w tzw. inteligentnej broni, np. w autonomicznych dronach wojskowych. Dlatego założeniami unijnej inicjatywy, które legły u podstaw AI4EU są:
• promowanie europejskiego podejścia wobec sztucznej inteligencji, opartego na etyce,
• wspieranie projektów badawczych poświęconych AI,
• zbliżanie i ułatwianie działania podmiotów zainteresowanych współpracą,
• pomoc w pozyskiwaniu finansowania dla przedsiębiorstw z sektora AI,
• udostępnienie otwartej i zrównoważonej platformy on-demand, na której znajdą się m.in. dedykowana wyszukiwarka, a także moc obliczeniowa służąca przetwarzaniu zbiorów danych, testowaniu algorytmów oraz powstających prototypów projektów.

Badania w ramach europejskiej inicjatywy mają opierać się na 8 pilotażowych programach w takich dziedzinach jak robotyka, opieka zdrowotna, rolnictwo czy cyber-bezpieczeństwo. Komisja Europejska przeznaczy na projekt 20 milionów Euro, a koordynacją przedsięwzięcia zajmie się firma Thalès. Grupa OVH zapewni hosting AI4EU w swojej chmurze.

Thalès i OVH miały już okazję współdziałać w kontekście sztucznej inteligencji z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) na rzecz realizacji Programu Obserwacji Ziemi – Copernicus. Kosmiczna inicjatywa ma zapewnić Europie niezależność w procesie obserwowania i monitorowania Ziemi. Gromadzone dane umożliwią m.in. analizowanie w czasie rzeczywistym zmiennych geofizycznych powierzchni lądów i oceanów, wspieranie sztabów kryzysowych na obszarach dotkniętych przez klęski żywiołowe i inne katastrofy. Dane te wymagają ciągłego nadzoru i najlepszych dostępnych na rynku maszyn zdolnych do głębokiego uczenia. Właśnie tu z pomocą przyjść może AI4EU.

Europa nie jest jeszcze gotowa na AI?

Działania w ramach AI4EU nie mają się jednak wyłącznie skupiać na rozwoju AI, ale również przybliżyć Europejczykom czym w ogóle jest sztuczna inteligencja i jaki będzie miała wpływ na najbliższą przyszłość. To o tyle istotne, że jak wskazują badania przeprowadzone przez firmę FleishmanHillard prawie 60 proc. zapytanych osób obawia się rozwoju sztucznej inteligencji.

– Do 2022 roku automatyzacja będzie miała wpływ na prawie 50 proc. znanych nam zawodów. (…) Trzeba się zastanowić, jak pomóc ludziom przejść przez transformację związaną ze sztuczną inteligencją, jeśli okaże się niepowstrzymywana – podkreśla Michel Paulin.

Wcześniej, w kwietniu 2019 roku Unia Europejska opublikowała 7 wytycznych odnośnie pracy nad sztuczną inteligencją godną zaufania. Program ma być więc inicjatywą transparentną, odpowiedzialną, dbającą o prywatność i bezpieczeństwo. Nadrzędnym celem jest powołanie platformy współpracy i stworzenie ekosystemu oferującego wiedzę, algorytmy, narzędzia oraz potrzebne zasoby. Aby zagwarantować przestrzeganie zasad etycznych w ramach IA4EU, w jego strukturach powołano komisję ds. etyki (Ethics Observatory). Organ, w którego skład wchodzą zewnętrzne podmioty, będzie dodatkową instytucją, poza komisją ds. przemysłu oraz ds. naukowych. Komisja ds. etyki będzie wspierać prace badawcze m.in. procesów opartych na technikach informatycznych oraz weryfikacji algorytmów.

Do końca roku w ramach AI4EU uruchomionych zostanie 8 pilotażowych programów przemysłowych.

Źródło: OVH