IT@Bank 2013: Sieć niezauważalna dla użytkowników
Rozmowa z Piotrem Głaską, Senior Product Manager w Huawei, w dziale Enterprise Networking.
Miesięcznik Finansowy BANK (listopad 2013)
Rozmowa z Piotrem Głaską, Senior Product Manager w Huawei, w dziale Enterprise Networking.
eSpace Virtual Teller Machine (VTM) – Wirtualny terminal firmy Huawei wykorzystuje rozwinięte technologie, by zapewnić usługi zdalnego i wirtualnego oddziału.
Jednymi z najcenniejszych aktywów współczesnych firm są dane. O klientach, zarobkach, numerach kart kredytowych, informacje o transakcjach czy warunkach współpracy kluczowych klientów, dane teleadresowe, plany strategiczne oraz wszelkie inne informacje poufne.
Wystarczyło pół roku i dorobiliśmy się trzech bankowych systemów płatności mobilnych. – Z których nikt nie chce korzystać – dodają złośliwi. Czy rzeczywiście polskim bankom przydarzył się epokowy falstart?
Banki wkroczyły w epokę poważnych wyzwań. Muszą zmodyfikować swoją działalność w taki sposób, aby stawić im czoła, ponieważ nie są już w stanie zatrzymać dotychczasowych, ani przyciągnąć nowych klientów za pomocą samego tylko atrakcyjnego oprocentowania. Głównym wyróżnikiem stał się zakres i poziom usług.
Bez względu na to, czy w plotkach o próbie zablokowania płatności mobilnych w największej sieci handlowej jest ziarno prawdy, czy nie, w wojnie o interchange mamy już pierwszego zwycięzcę. „Biedronka” udowodniła, że ma ogromną siłę rażenia, z którą muszą się liczyć największe banki i instytucje w Polsce, a nawet na świecie.
Zakłócenia procesów biznesowych banku w wyniku niedostępności systemów IT są niedopuszczalne. Można stracić i klientów, i pieniądze, i reputację
Centra danych w obecnym czasie stały się ośrodkiem głównych innowacji. Możemy niejako na bieżąco zaobserwować ich fenomenalny rozwój, napędzany ekspotencjalnym wzrostem ilości mobilnych użytkowników oczekujących stałego dostępu do zasobów, eksplozję rożnego typu aplikacji wymagających coraz więcej mocy obliczeniowej i pasma w sieci oraz dynamicznym rozwojem usług dostępnych w chmurze prywatnej, hybrydowej czy też publicznej. Wymagania od nowoczesnych sieci budowanych pod obecne i przyszłościowe potrzeby w centrach danych również zmienił się dramatycznie.
W obecnych czasach zauważalny jest intensywny rozwój techniki. Co chwila pojawiają się nowe, rewolucyjne rozwiązania, mające na celu usprawnienie każdego aspektu naszego życia.
Bankowcy chętnie sięgają po rodzime usługi i produkty. Ale tylko wtedy, gdy nie odbiegają one od rynkowego standardu.
Nowe kanały komunikacji z klientami, rozbudowywanie portfolio produktów i bankowość mobilna sprawiają, że działalność operacyjna banków jest silnie związana z wykorzystaniem nowych technologii. Łączy się to nierozerwalnie ze zwiększeniem ryzyka utraty cennych danych. Awaria systemu IT i spowodowany nią przestój w pracy banku wiążą się z konsekwencjami, zarówno finansowymi, jak i wizerunkowymi.
W obecnych czasach bardzo ciężko jest zaskoczyć rynek jakąś nową technologią tudzież nowym rozwiązaniem, które byłoby bardzo nowatorskie oraz przede wszystkim przystępne cenowo. Przywykliśmy do sytuacji, gdzie większość serwerów, przełączników LAN/SAN czy też macierzy dyskowych składa się w sumie z tych samych lub bardzo podobnych elementów, takich jak procesory, RAM, szyny danych, dyski twarde.
Dostarczyć klientowi odpowiednią ofertę w odpowiednim czasie – to istota marketingu rzeczywistego.
Bank, który nie monitoruje na bieżąco swoich klientów można porównać do samolotu pilotowanego wyłącznie w oparciu o instynkt kapitana i drugiego pilota, bez użycia instrumentów pokładowych.
Problem optymalizacji marketingu w przeciętnej dużej organizacji opiera się na typowym scenariuszu. Zespół marketingu pracuje pod presją dostarczania zyskownych (w sensie rosnącego ROI) kampanii przy jednoczesnych ograniczeniach budżetu i dostępnych zasobów.
Zaczyna się od drobiazgów. Firmy przestają wykładać kosze na śmieci plastikowymi workami, a po zakończeniu pracy odłączają wszystkie urządzenia z sieci. Potem działania nabierają rozmachu, a napędzają je wymierne korzyści, jakie odnoszą z wdrażania rozwiązań proekologicznych. Nic dziwnego, że informatycy od kilku lat uchodzą za największych sprzymierzeńców… ekologów.
Październikowa ankieta wśród pracowników bankowych, przeprowadzona przez TNS Polska na zlecenie Związku Banków Polskich, wskazuje na polepszające się nastroje w sektorze. Respondenci od kilku miesięcy optymistycznie oceniają perspektywy gospodarcze kraju. Poszczególne indeksy badania odnotowują utrzymujące się od czerwca 2013 r. wzrosty.
Te zagadnienia poruszano podczas szóstego już Kongresu Bankowości Detalicznej, zorganizowanego przez Gdańską Akademię Bankową wraz z PKO Bankiem Polskim i Biurem Informacji Kredytowej.
Pod takim właśnie hasłem odbył się piąty już Kongres Bancassurance, organizowany wspólnie przez Polską Izbę Ubezpieczeń oraz Związek Banków Polskich.
Z Pawłem Widawskim, dyrektorem Zespołu Systemu Płatniczego i Bankowości Elektronicznej Związku Banków Polskich, rozmawia Karol Mórawski
Z Teresą Kudlicką, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Płońsku, rozmawiają Przemysław Barbrich i Jan Osiecki.
Są dwa działy w bankach, które cechują się żarłocznością pelikana. Są w stanie połknąć każdy budżet i natychmiast wołają o więcej. Chodzi o IT oraz marketing.
Na październikowej konferencji Biura Informacji Gospodarczej S.A. zaprezentowano statystyki dotyczące łącznego zadłużenia Polaków w ostatnich miesiącach. W ciągu ostatnich trzech miesięcy odnotowano spadek łącznego zadłużenia Polaków o 0,82 mld zł (czyli o 2,64 proc.), był on poniżej 40-miliardowego progu. Poziom spadku jest porównywalny do początku 2013 r.
Średnio w oddziale bankowym w danym momencie przebywa 1,7 klienta, co przy średnim zatrudnieniu w placówce na poziomie 7,4 osoby każe się zastanowić nad wprowadzeniem samoobsługi.
Ogólnoświatowy kryzys, rygorystyczne regulacje ostrożnościowe, konkurencja ze strony alternatywnych operatorów płatnościowych – wszystkie te zjawiska w istotny wpływ ograniczają bankom liczbę klientów. Niektórych chętnych – również z sektora korporacyjnego – tracą jednak wyłącznie na własne życzenie. Klasycznym przykładem podmiotów, dla których wiele banków nie wytworzyło odpowiednich rozwiązań, są spółki kapitałowe w organizacji.
Jednym z podstawowych narzędzi wspierających banki w ocenie ryzyka kredytowego klientów detalicznych są modele scoringowe. Banki budują te narzędzia we własnym zakresie lub korzystają z rozwiązań dostawców zewnętrznych. W Polsce kluczowym dostawcą zewnętrznych ocen scoringowych jest Biuro Informacji Kredytowej (BIK), które rocznie udostępnia bankom ok. 25 mln ocen punktowych. Scoring BIK jest wykorzystywany przez banki zarówno w ocenie ryzyka kredytowego osób ubiegających się o kredyt, jak i w procesach monitorowania ryzyka kredytów kredytobiorców spłacających dotychczas zaciągnięte kredyty.
Krajowa Izba Rozliczeniowa S.A. rozpoczęła współpracę z FIS (www.fisglobal.com) – największym na świecie dostawcą informatycznych systemów bankowych oraz technologii w obszarze płatności. W ramach wspólnego projektu firmy zaoferowały bankom w Europie Środkowej nowoczesne podejście do budowania infrastruktury centralnych systemów IT w bankach – możliwość przetwarzania danych bankowych w modelu cloud computing.
Zagubienie lub utrata dokumentu tożsamości może mieć dla właściciela przykre konsekwencje. Takiej sytuacji w żadnym wypadku nie należy lekceważyć, trzeba pamiętać, że zgłoszenie zdarzenia wyłącznie na policji nie wystarczy, aby ustrzec się przed wachlarzem przestępstw polegających na wykorzystaniu cudzej tożsamości. Każdy, kto zgubił dokument lub komu został on skradziony, powinien dla własnego bezpieczeństwa i ochrony mienia jak najszybciej zgłosić to w banku, w Systemie Dokumenty Zastrzeżone.
Od 1 października 2013 r. obowiązuje nowa, uchwalona jeszcze we wrześniu poprzedniego roku przez Komisję Nadzoru Finansowego, Rekomendacja J, dotycząca zasad gromadzenia i przetwarzania przez banki danych o nieruchomościach.
Obserwując polski rynek płatności mobilnych, można odnieść wraż enie, że przyszłość tej branży należy do banków. Po kilku latach testów, prób, pilotaży, m-płatności w bankowym wykonaniu ruszyły gwałtownie do przodu. Sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie – tworzą się koalicje, dołączają kolejni akceptanci. Na świecie jednak instytucje finansowe są raczej w defensywie. Czy niebankowi potentaci, gdy dotrą już nad W isłę, mogą pokrzyżować szyki lokalnym systemom?