Cardtronics Poland: Polecamy outsourcing

Cardtronics Poland: Polecamy outsourcing
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Z Maciejem Żołyńskim, dyrektorem generalnym Cardtronics Poland rozmawiał Karol Mórawski.

Zapewnienie dostępu do pieniądza społecz­nościom lokalnym stanowi kluczowy ele­ment misji banków spółdzielczych, jednak zakup bankomatów przekracza możliwości finansowe wielu placówek. Czy Cardtronics jest w stanie zaoferować spółdzielcom alter­natywne warunki instalacji urządzeń?

– Alternatywą dla generującego większe koszty zakupu bankomatów jest ich outsourcing. Wów­czas po naszej stronie spoczywa odpowiedzialność zarówno za dostarczenie bankomatu, jego ser­wisowanie, jak również zapewnienie bezpieczeń­stwa i zaopatrzenie urządzenia w gotówkę. Usługa outsourcingu może być realizowana zasadniczo w dwojaki sposób. Bankomat może być udostępnio­ny na zasadzie abonamentu – wówczas miesięczna opłata w przewi­dywalnej wysokości jest w stanie zniwelować początkowy koszt przy zakupie. Ciekawym rozwiązaniem jest również model transakcyjny. W tym przypadku klient płaci naszej spółce za użytkowanie urządze­nia tylko do określonego w umowie limitu miesięcznych transakcji. Po jego przekroczeniu Cardtronics dzieli się dodatkowymi zyskami z użytkownikiem. Oferta ta dostępna jest zarówno dla banków oraz innych instytucji, od placówek handlowych po instytucje administra­cji samorządowej.

Większość banków oferuje swym klientom bonusy przy ko­rzystaniu z własnych bankomatów. Czy w modelu transak­cyjnym można wprowadzić tego typu personalizację?

– Jak najbardziej. W takim przypadku potrzebujemy tylko precy­zyjnych informacji o bonusach, jakie bank pragnie zaoferować klien­tom. Na tej podstawie analitycy przygotowują modele finansowe. Jesteśmy w stanie zaproponować kilka alternatywnych modeli współ­pracy, z których bank wybiera model najlepszy dla siebie. Finanse to jeden z wielu obszarów, w których możemy zaoferować naszym klien­tom znaczącą indywidualizację oferty. Przykładowo, klienci w mniej­szych miejscowościach mogą oczekiwać innego rodzaju komunikatów wyświetlanych przez urządzenie aniżeli przyzwyczajeni do najnow­szych nowinek technologicznych mieszkańcy wielkich metropolii. Personalizacja oferty jest prostsza w przypadku dużych instytucji fi­nansowych, niemniej jesteśmy w stanie zrealizować taki projekt rów­nież i dla lokalnego banku.

Jaki rodzaj urządzeń wydaje się być optymalny dla banków spółdzielczych?

– Według naszych analiz, w lokalnych instytucjach finansowych najlepiej sprawdzają się recyklery z możliwością wpłaty gotówki. Urządzenia te pozwalają przede wszystkim na istotną redukcję kosz­tów działalności. Szacowany koszt operacji wpłaty dowolnej kwoty gotówki w okienku wynosi około 4 złotych. Kilka tysięcy takich płat­ności miesięcznie może wygenerować oszczędności istotne nie tylko dla niewielkiego banku spółdzielczego. Równocze­śnie „uwolnieni” od obsługi kasowo-transakcyjnej doradcy klienta mogą przeznaczyć swój czas na sprzedaż wysokomarżowych produktów banko­wych. Nieprzypadkowo w największych bankach klienci są sukcesywnie przekierowywani od okien­ka kasjera do maszyn wielofunkcyjnych,

Zakup nowoczesnych technologii dla ban­ków spółdzielczych powinien być domeną zrzeszeń – tak ocenia sytuację wielu eksper­tów. Czy pan podziela ten pogląd?

– Mamy doświadczenie we współpracy zarówno ze zrzeszeniami, jak również indywidualnymi jed­nostkami. W tym pierwszym przypadku negocjacje są bez wątpienia prostsze. Korzyści z dokonywania wspólnych zamó­wień dla kilkudziesięciu czy nawet kilkuset placówek są zauważalne przede wszystkim dla banków. Zakup hurtowy, a tak należy traktować instalację bankomatów w wielu placówkach, wiąże się z uzyskaniem lepszych warunków oraz korzystniejszej ceny, a nierzadko jednego i drugiego. Większa liczba urządzeń w tej samej cenie, lepsze warunki biznesowe czy dodatkowe funkcjonalności to tylko przykład korzyści, jakie można uzyskać, instalując bankomaty w większej ilości, za po­średnictwem zrzeszenia.

Niszczące huragany, jakie nie dawno przeszły nad Pomo­rzem, nie oszczędziły również bankomatów. Czy Cardtronics byłby w stanie zapewnić ciągłość dostępu do gotówki w sy­tuacjach kryzysowych?

– W tak dramatycznych sytuacjach, oprócz powstałych strat i szkód, dodatkową trudnością dla poszkodowanych mieszkańców jest brak lub utrudniony dostęp do podstawowej, niezbędnej do codziennego życia infrastruktury. Jeśli w takiej sytuacji ze względu na problemy z bra­kiem zasięgu bądź zasilania nie działają terminale płatnicze czy pla­cówki bankowe, ludzie zdają sobie sprawę, że jedynie gotówka pozwala w każdej sytuacji przeprowadzić transakcję kupna sprzedaży. Jesteśmy w stanie pomóc bankom spółdzielczym poprzez dostarczenie tymcza­sowych bankomatów, posiadających niezależne źródło zasilania oraz superbezpieczne łącze internetu bezprzewodowego. Takie bankomaty, wolnostojące lub mobilne, stosujemy na całym świecie jako kryzysową formę zapewnienia dostarczania gotówki. Mniej więcej w tym czasie, kiedy wichura pustoszyła Bory Tucholskie, centrala Cardtronics w Ho­uston zmagała się z wielką powodzią. Firma przez 10 dni funkcjonowała zdalnie z uwagi na zalanie głównej siedziby, ucierpieli też nasi pracow­nicy. Wówczas Cardtronics uruchomił bankomaty mobilne w okolicy Houston, dodatkowo przez cały wrzesień w większości bankomatów w Teksasie zrezygnowano z opłaty surcharge, tak, by zapewnić bezkosz­towy dostęp do gotówki dla osób poszkodowanych przez żywioł.

Dziękuję za rozmowę.