Bankowość i Finanse. Spółdzielczość: Mądry przed szkodą?

Bankowość i Finanse. Spółdzielczość: Mądry przed szkodą?
Fot. ZBP
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Delegacja Związku Banków Polskich i przedstawicieli sektora bankowości spółdzielczej odbyła wizytę studyjną w Bundesverband der Deutschen Volksbanken und Raiffeissenbanken (BVR) w Niemczech. Znamienne jest, że żaden z 875 banków spółdzielczych należących do tego zrzeszenia nigdy nie ogłosił upadłości. Dla Niemców to oczywisty powód do dumy. Podkreślają, że pod żadnym pozorem nie wolno dopuścić do sytuacji, żeby klienci musieli obawiać się o swoje pieniądze. To byłoby podwójnie niekorzystne - dla reputacji i dla biznesu.

Tymczasem w Polsce 15 stycznia br. Bankowy Fundusz Gwarancyjny poinformował o rozpoczęciu procedury przymusowej restrukturyzacji Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Sanoku. Ze względu na złą sytuację kapitałową wyznaczył administratora, informując jednocześnie, że klienci banku zachowają swoje środki w całości. Dla nich to bez wątpienia sytuacja stresująca. Jakkolwiek przeniesienie depozytów do Banku Nowego BFG odbyło się sprawnie i w sposób minimalizujący uciążliwość tej sytuacji dla klientów, na pewno woleliby jej uniknąć. I co do zasady, szczególnie jako udziałowcy banku, woleliby, aby był on rentowny i dobrze zarządzany. Dla całego sektora to również nieciekawa sytuacja, bo upadłość banku, nawet przeprowadzona w sposób zorganizowany i uporządkowany, bez narażenia środków klientów, to przykra konieczność, która siłą rzeczy negatywnie rzutuje na opinie nie tylko o pozostałych bankach spółdzielczych, ale także o całej branży bankowej. 

Taniej zapobiegać, niż naprawiać

Dlatego warto wyciągnąć wnioski z obserwacji poczynionych w czasie wizyty studyjnej w Niemczech. Wszak na naukę nigdy nie jest za późno, choć niestety zdarzają się i takie sytuacje, że musimy uczyć się na własnych błędach. Niemcy natomiast przywiązują ogromną wagę do zapobiegania krytycznym sytuacjom, zanim będą mogły się zmaterializować. Cała organizacja BVR, ze wszystkimi jej elementami składowymi, podporządkowana jest właśnie tej filozofii. Gerhard Hofmann, członek zarządu BVR i przewodniczący EACB (Europejskiego Związku Banków Spółdzielczych), z którym spotkali się przedstawiciele delegacji ZBP w Berlinie, mówił o tym wprost – zdecydowanie łatwiej i taniej jest zapobiegać, niż naprawiać. Nie wolno dopuszczać do sytuacji, żeby klienci musieli obawiać się o swoje pieniądze. 

W jaki sposób Niemcom się to udaje? Fakt, że instytucje zrzeszone w BVR stanowią najsilniejszą i bardzo rentowną grupę bankową, z pewnością pomaga. Spółdzielcy to 25% niemieckiego sektora bankowego, banki komercyjne mniej niż 10%, natomiast 36% to publiczny sektor bankowy (landesbanki, kasy oszczędnościowe). 

Genossenschaftliche Finanzgruppe składa się z 875 banków spółdzielczych, DZ banku pełniącego rolę banku zrzeszającego oraz kilkudziesięciu wyspecjalizowanych firm finansowych i infrastrukturalnych (w tym Fiducia GAD oraz ADG – spółdzielcza szkoła biznesowa, bank hipoteczny, ubezpieczyciel). Banki spółdzielcze należące do tej grupy finansowej wypracowały w 2018 r. 2,2 mld euro zysku netto. Wynik ten jest stabilny, kształtuje się na poziomie porównywalnym w ciągu ostatnich kilku lat. Ich aktywa wynoszą 935 mld euro (+4,9% r./r.) przy 590 mld euro (+5,7%) udzielonych kredytów i 697 mld euro depozytów (+5,2%). Czasy po kryzysie na międzynarodowych rynkach finansowych z 2008 r. okazały się dla niemieckich spółdzielców dobrym okresem i szansą wykorzystaną na wzmocnienie potencjału. Wzrost sektora banków spółdzielczych postępował szybciej niż wzrost PKB Niemiec. Kapitał własny grupy to 107 mld euro, z czego 87% należy do banków spółdzielczych. 

Integracja sposobem na cyfrową rewolucję. Także w Niemczech

Dobra sytuacja grupy to przede wszystkim rezultat konsekwentnie realizowanej polityki na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Trzeba jednak pamiętać, że nie zawsze tak było. W latach 90. ub. wieku niemiecka bankowość spółdzielcza znalazła się na rozdrożu i borykała się z problemami rozdrobnienia i braku kompatybilności systemów IT, co rzutowało na wyniki i kondycję banków. Podczas konferencji w Garmisch Partenkirchen w 1999 r. bankowcy niemal jednogłośnie opowiedzieli się za programem zmian mającym na celu powrót na tory efektywności. Przyjęto wówczas bardzo silny cel polityczny i wypracowano porozumienie, aby stworzyć wspólny mechanizm pozwalający na sprawne i efektywne kosztowo zarządzanie obszarem infrastruktury okołobankowej, obejmującej jeden bank zrzeszający, jeden uniwersalny system informatyczny, jedną platformę usług bankowych i jedno centrum komputerowe, z których korzystałyby wszystkie banki. – Kiedy masz kłopoty, zaczynasz zastanawiać się nad przyszłością i tamten moment był taką właśnie chwilą prawdy   podkreś...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK