Bankowość i Finanse | Gospodarka | Wobec nowej równowagi – transatlantycki format z COVIDEM-19 w tle

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Rzadko które relacje międzynarodowe budzą współcześnie tak wiele rozczarowań i nadziei jednocześnie jak stosunki transatlantyckie. Stan permanentnej niepewności co do wektora zmian we wzajemnych kontaktach Ameryka-Europa, trwający z górą ostatnie osiemdziesiąt lat, jest o tyle zastanawiający, że w potocznym odbiorze relacje te należą do dość stabilnych i zasadniczo przyjaznych. Obaj aktorzy wykreowali wszak główną wspólnotę bezpieczeństwa w systemie międzynarodowym zaledwie na podstawie dwóch głównych dokumentów, którymi są Traktat Północnoatlantycki (NATO, 1949) oraz Deklaracja Transatlantycka (TAD, 1990).

Tymczasem, jak pisał w początkach lat 80. XX w. Josef Joffe, relacje UE-USA, które – zdawałoby się – powinny być przykładem silnego partnerstwa, przez lata ograniczają się do formuły „nieustannego kryzysu”. Do problemów na linii Ameryka-Europa zalicza się, obok sporów dotyczących finansowania NATO, szereg niezrealizowanych wspólnych handlowych inicjatyw czy takie elementy destabilizacji jak przewartościowania na świecie z nową rolą Chin włącznie.

Konflikt i synergia

Źródłem transatlantyckiej dysharmonii jest zarówno współzawodnictwo UE i USA o pozycję w systemie międzynarodowym, jak i zróżnicowane podejście do paradygmatu funkcjonowania w tym systemie. Kontrowersje zaznaczyły się szczególnie wyraźnie w odniesieniu do spraw handlu w początkach lat 80. XX w. O ile USA zaczęły realizować budowę swojej potęgi politycznej i ekonomicznej za pomocą preferencyjnych układów dwustronnych i regionalnych, to zasadniczym celem polityki handlowej EWG-UE stała się promocja handlu regionalnego w ramach działań wielostronnych oraz procesu WTO.

Początek XXI w. przyniósł zmianę nastawienia UE do dwustronnych umów handlowych (KE 2006) oraz nowe próby poprawy stosunków UE-USA poprzez podjęcie negocjacji TTIP w połowie lipca 2013 r. Rozmowy zostały zawieszone na wiosnę 2017 r. w atmosferze wzajemnych oskarżeń o brak ustępstw w rokowaniach, zaś nowa polityka celna USA, najpierw wobec Chin, ale także wobec UE, stała się kolejnym źródłem kontrowersji we wspólnocie transatlantyckiej.

Pomimo problemów wspólna pozycja USA i UE jako partnerów formujących główny blok gospodarczy, generujący w 2019 r. ok. 44,7 % światowego PKB, jest ugruntowana. W 2018 r. ich wspólnie liczony eksport stanowił ok. 27% eksportu światowego, zaś import – ok 32% importu światowego. W 2019 r. amerykański eksport towarów do UE wzrósł o ok. 5,9% w porównaniu do 2018 r. i był trzykrotnie wyższy od eksportu USA do Chin (107 mld USD w 2019 r.). I na odwrót, Stany Zjednoczone pozostają dla Unii najważniejszym partnerem handlowym, mimo okresowego spadku eksportu za Atlantyk w 2018 r. (por. wykres 1.).

Również dynamika przepływów bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) jest zasadniczo korzystna dla obu partnerów. Wzajemne BIZ bowiem stanowią ok. 63% całkowitego światowego wolumenu napływu tych inwestycji oraz 58% całkowitej wartości zasobów światowych (Hamilton, Quinlan, 2020). Przedsięwzięcia z lat 2017-2018 ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK