Bankowość i Finanse | Gospodarka | Nastał rok 2022

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Ten rok udowodni nam, że ekonomia - jak od wieków - jest polityczna. Rozwijające się w cieniu walki z pandemią problemy i konflikty na scenie światowej ponownie zostaną, wraz ze słabnącym stopniowo koronawirusem, z całą siłą dostrzeżone. Owszem, nadal mamy do czynienia z kolejnymi mutacjami choroby, ale wypracowany w ciągu minionych dwóch lat system jej zwalczania pozwala przyjąć, że obawy przed rozprzestrzenianiem zakażenia przestaną decydować o formach aktywności państw, gospodarek i społeczeństw. Jest jednocześnie więcej niż pewne, że długi cień COVID-19 spowoduje istotną zmianę podejścia do ocen i rozwiązywania problemów z nimi związanymi.

Maria Dunin-Wąsowicz
doktor nauk politycznych, specjalizuje się w dziedzinie finansów międzynarodowych

Fundamentalne zwroty w światowej gospodarce i polityce zdarzają się co jakiś czas. Zazwyczaj są efektem wielkich wojen. COVID wykreował atmosferę wojny na świecie. Rządy odcięły gospodarki państw od reszty świata zarządzaniem lockdownami. Nacjonalizm triumfował. Z czasem jednak, wraz z umiędzynarodowieniem form likwidacji wirusowego zagrożenia, odnotowano zjawisko nowego postrzegania takich kwestii, jak zachowanie zdrowia przez ludzi na świecie, a on sam przestał już być postrzegany jako płaski, co dowodził niemal dwie dekady temu Thomas Friedman (T. Friedman 2005). Za zmianą typu relacji wytwórczych zaczęło bowiem podążać przekonanie, że kontakty między ludźmi nabrały nowej, ważnej wartości. I to one, a nie przedsiębiorcy, decydują o pojmowaniu wymiarów globu. Pytanie, „jak długo przestrzeń, a nie płaszczyzna globalna będzie warunkować funkcjonowanie ludzkości?”, ma znaczenie drugorzędne. Istotne jest, jakie procesy i zjawiska mogą umacniać wartość ponownie odkrytej międzynarodowej solidarności podczas walki z pandemią bądź na odwrót – degradować ją.

Z analiz renomowanych think-tanków czy instytucji międzynarodowych wynika, że pocovidowa epoka, której start wydaje się przypadać na pierwszą część 2022 r., może negatywnie oddziaływać na społeczne relacje z powodu niekorzystnych efektów obranego sposobu finansowania walki z chorobą, jak (1) przegrzanie gospodarek i różne ich tempo powrotu na ścieżkę wzrostu, (2) rosnąca inflacja oraz zaburzenia na rynku pracy, (3) gwałtowny wzrost cen żywności i cen energii, (4) nadmierna wiara w poszczepienną odporność zbiorową, (5) wzrost znaczenia współczesnej geopolityki; spowodowany w znacznym stopniu przesunięciem w międzynarodowym układzie sił od systemu transatlantyckiego w kierunku Pax Sinica. Strategiczne podejście do koncepcji porządku w systemie międzynarodowym, choć odmienne od propozycji z lat 40. po II wojnie światowej, może ułatwić uporanie się z problemami oraz ustanowić nową równowagę na świecie.

Wzrost czy stagnacja

Nie zawsze obserwuje się niemal idealną zgodę różnych instytucji analitycznych co do przyszłych zmian czy procesów na świecie. Tym razem niemal wszystkie są przekonane, że gospodarki na różnych kontynentach mają czas recesji już za sobą i w 2022 r. pozostaną nadal w fazie przyrostów (patrz tab. 1).

Zmiany przyszłorocznego PKB będą miały charakter zasadniczo łagodny, choć spadek wzrostu od 5,6-5,9% w 2021 r. do 4,5-4,9% w 2022 r. jest zauważalny. Przyczyną tych niezbyt pozytywnych zmian jest natura postcovidowych gospodarek, które w okresie pandemii były tak prowadzone fiskalnie, aby zapewnić utrzymanie ich funkcji.

W efekcie doszło do poważnego zadłużenia rządów i państw. Średnie zadłużenie krajów UE w stosunku do PKB wzrosło z 77,2 % w końcu 2019 r. do 90,1 % w 2020 r. Najbardziej obciążoną długami gospodarką pozostanie, zgodnie ze złą tradycją, Grecja, której zadłużenie sięgnie w 2022 r. 201,5% PKB. Włoski dług wyniesie w tym czasie 156,6% PKB, zaś portugalski – 122,3% PKB. Jednym z niewielu państw, które utrzyma swoje zadłużenie w ryzach traktatu z Maastricht (1991) jest Irlandia, której dług w bieżącym roku jest szacowany na ok. 59,7% PKB. Chińskie zadłużenie w stosunku do PKB jest w porównaniu z europejskim czy amerykańskim relatywnie niskie i wyniesie ok. 70% w 2022 r. z perspektywą 75% w 2023 r., podczas gdy w 2021 r. utrzymało się na poziomie 68,7%. Zadłużenie USA wyniesie 125% PKB, a więc będzie tylko o 4 pkt. proc. niższe od zadłużenia w ub. r. Oba wskaźniki są najwyższe od 1929 r.

Problemem USA w 2022 r. nie będzie tylko zadłużenie i ewentualna stagflacja. Nie jest wykluczone, że za oceanem dojdzie do przegrzania gospodarki, spowodowanego z jednej strony nadmiernym finansowaniem, z drugiej – tempem wzrostu, które osiągnie 5,2%, czyli będzie nieco tylko niższe niż poziom wzrostu PKB w Chinach. Przy wysokiej podaży pieniądza na rynku, wygenerowanej podczas pandemii, jest zatem możliwe, że USA będą musiały liczyć się z dalszym podwyższaniem inflacji, która już w końcu ub. r. osiągnęła poziom 6,8%. Zjawisko przegrzania gospodarek w 2022 r. raczej nie będzie dotyczyć UE ani Chin.

Ten pobieżny przegląd potwierdza, ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK