Bankowość i Finanse | Ekonomia Współdzielenia | Subskrypcja zamiast posiadania

Bankowość i Finanse | Ekonomia Współdzielenia | Subskrypcja zamiast posiadania
Fot. Pure Imagination/stock.adobe.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Idea korzystania bez konieczności posiadania, połączona z przystępnym cenowo pakietem subskrypcyjnym, trafiła w erze cyfrowej na podatny grunt. Dodatkowym katalizatorem zmian związanych z szeroko rozumianą sharing economy stała się pandemia COVID-19. Jak w tych okolicznościach odnajduje się świat finansów?

Definicja sharing economy jest bardzo pojemna i w szerszym ujęciu dotyczy nie tylko wymiany czy współdzielenia dóbr i usług (w tym również czasu!) dokonywanych w modelu P2P, ale także długiej listy związanych z tym zjawisk. Jednym z kluczowych jest zyskujący na popularności model subskrypcyjny, gdzie stałą wyłączność i posiadanie na własność zastępuje ograniczona (czasowo lub po obwarowaniu różnymi warunkami) możliwość dostępu i korzystania z określonych zasobów.

Jeszcze kilka lat temu za sztandarowe przykłady praktycznego wdrożenia idei, stojących za sharing economy, uważane były takie firmy, jak Uber czy Airbnb. Ta pierwsza zaczynała jako platforma ułatwiająca skojarzenie kierowców mających wolne miejsca w samochodzie z osobami potrzebującymi podwiezienia. Druga oferowała właścicielom mieszkań możliwość wynajęcia nieużywanych pokoi czy chwilowo pustego – np. z powodu wyjazdu na urlop – mieszkania.

W obu przypadkach – choć wspomniane platformy w przekazach marketingowych chętnie odwoływały się do ekonomii współdzielenia – nastąpiła jednak szybka profesjonalizacja, oznaczająca odejście od pierwotnych idei i zastąpienie prosumentów działającymi na dużą skalę inwestorami.

Komisja Europejska zwraca uwagę na subskrypcje

Niezależnie od tego ekonomia współdzielenia zyskuje na popularności, czemu sprzyjają zmiany społeczno-ekonomiczne. Wraz z nimi – w przypadku niektórych zasobów (bo np. w Polsce tylko w nieznacznym stopniu dotyczy to nieruchomości) traci na znaczeniu potrzeba bycia jedynym właścicielem, ewolucyjnie zmierzająca w stronę możliwości korzystania bez potrzeby posiadania określonych zasobów na własność.

Symbolem tych zmian stały się takie usługi, jak Netflix, Spotify czy, na mniejszą lokalną skalę, działające w Polsce Legimi. Pierwsza dostarcza materiały wideo, druga muzykę i podcasty, a trzecia książki. Wszystko to w modelu abonamentowym: nie trzeba mieć ani jednej płyty z filmem czy muzyką, ani jakiejkolwiek książki na półce, aby – pł...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK