Bankowość i Finanse | Banki a Pandemia | Bardziej zdalne i filantropijne

Pandemia koronawirusa wywróciła do góry nogami nawet największe gospodarki (amerykański rynek pracy jest coraz bliżej katastrofy z czasów Wielkiego Kryzysu), pokrzyżowała plany korporacji, rwąc łańcuchy dostaw, ale sporo także namieszała, i jeszcze pewnie niemało namiesza, w kieszeniach zwykłych Kowalskich. Analizy danych CRIF oraz BIK, przeprowadzone przez Fundację Rozwoju Rynku Finansowego, wykazały, jak poważny kryzys przeżywa dziś rynek pożyczkowy, który mógłby w tych ciężkich czasach dać zastrzyk niezbędnych środków niejednemu gospodarstwu domowemu. Dzieje się tak głównie za sprawą jednego z zapisów rządowej tarczy antykryzysowej o ograniczeniu kosztów pozaodsetkowych do 21% (15% + 6% uzależnionych od okresu kredytowania) dla pożyczek na czas dłuższy niż 30 dni i 5% dla pożyczek o okresie spłaty krótszym niż 30 dni.

Między innymi dlatego to właśnie banki stały się obecnie jedynym łącznikiem ze światem finansów dla wielu Polaków. I niekoniecznie chodzi o wakacje kredytowe, które wszak proponuje zdecydowana większość rodzimych instytucji finansowych. Szczególnego znaczenia nabierają dziś zwłaszcza cyfrowe produkty i usługi, dzięki którym możemy załatwić wiele spraw, nie wychodząc z własnych czterech ścian. Dla banków to także okazja, żeby pokazać się klientom z jak najlepszej strony, a może przy tym zyskać nowych. I większość skrzętnie z tego korzysta.

Pekao nie zwalnia ludzi i ratuje gospodarkę

Chodzi też o inicjatywy, które niekoniecznie są na pierwszy rzut oka dobrze widoczne. Dla przykładu – Bank Pekao ze względu na pandemię koronawirusa, najpierw powołał sztab kryzysowy, a potem – w uzgodnieniu ze związkami zawodowymi – wstrzymał rozpoczęcie wcześniej ustalonych zwolnień grupowych, które miały pierwotnie trwać od 13 marca do 31 października i objąć nawet 1,2 tys. pracowników.

Bank ten postanowił też mocno włączyć się w walkę ze skutkami gospodarczymi pandemii. Jako jeden z pierwszych podmiotów na rynku wspomógł Fundusz Przeciwdziałania COVID-19 poprzez objęcie obligacji Banku Gospodarstwa Krajowego (w ofercie od 27 kwietnia) na łączną kwotę 3 mld zł.

– Działamy z myślą o naszych klientach – to zawsze był, jest i będzie priorytet naszego banku. Dzięki tej transakcji nie tylko wspieramy bezpieczeństwo funkcjonowania przedsiębiorców, ale przyczyniamy się także do dofinansowania tych, którzy ucierpieli w związku z epidemią. Podejmujemy wszelkie możliwe działania, aby wspomóc polskie firmy w tym trudnym dla nich okresie – podkreśla Tomasz Styczyński, wiceprezes zarządu Banku Pekao, nadzorujący Pion Bankowości Korporacyjnej, Rynków i Bankowości Inwestycyjnej.

BGK wyemitował obligacje o łącznej wartości 13 mld zł. Instrument należy do grupy najbezpieczniejszych na rynku tzw. fixed income z uwagi na pełną gwarancję Skarbu Państwa. Wartość nominalna jednej obligacji wynosi 1000 zł. Inwestor może oczekiwać wypłaty odsetek w interwale rocznym w wysokości stałej 1,875% od zaangażowanego kapitału, aż do terminu zapadalności obligacji.

ING, z pomocą youtuberów, szuka młodych zdalnych

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

• zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
• wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
• wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
• zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

• zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
• wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

• bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK