Bankowość spółdzielcza w Szwecji: Kooperatywa z akcjami

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

nbs.2009.10.foto.41.a.150xPierwsze banki spółdzielcze w Szwecji, wzorowane na niemieckim modelu Raiffeisena, powstały dopiero w 1915 r., a więc pół wieku później niż w innych krajach Europy Zachodniej. W 1989 r. w kraju funkcjonowały 383 samodzielne banki spółdzielcze dysponujące 653 placówkami i zatrudniające 4000 pracowników (banki handlowe 25 tys. osób, a kasy oszczędnościowe 15 tys. osób). Udział sektora spółdzielczego zarówno w rynku depozytów, jak i kredytów wynosił 4 proc.

Prof. dr hab. Eugeniusz Gostomski

„Förening” w języku szwedzkim oznacza związek, zrzeszenie. Przez wiele lat spółdzielnie kredytowe w Szwecji nie miały statusu banku, pełne uprawnienia uzyskały dopiero w 1974 r. i wówczas zmieniły nazwę na Föreningsbanken.

Jaka piękna katastrofa…

Przed wybuchem skandynawskiego kryzysu bankowego na początku lat 90. XX wieku miał on trójszczeblową strukturę. Centralną pozycję zajmował bank krajowy, którym był Förensingsbankernes Bank (FB Banken). Nadzorował on przestrzeganie przez banki należące do spółdzielczego sektora przepisów w zakresie płynności i wypłacalności oraz przyjmował środki z tytułu rezerwy obowiązkowej i odprowadzał je do banku centralnego Szwecji (Sveriges Riksbank). Drugi szczebel tworzyło 12 banków regionalnych. Banki spółdzielcze, chociaż dysponowały dość dużą samodzielnością w zakresie realizacji transakcji, pod względem prawnym stanowiły ich oddziały, nie sporządzały więc samodzielnie bilansu ani innych sprawozdań finansowych. Nie musiały też samodzielnie spełniać wymogów kapitałowych, lecz współczynnik wypłacalności był zawsze liczony wspólnie dla całej grupy.

Na początku lat 90. w Szwecji i w innych krajach skandynawskich wystąpiło najsilniejsze w powojennej historii osłabienie aktywności gospodarczej, które zbiegło się z radykalną zwyżką stóp procentowych (była ona spowodowana dążeniem rządu do związania korony szwedzkiej z ECU). Jednocześnie ujawniły się błędy w polityce kredytowej i w zarządzaniu ryzykiem oraz dała o sobie znać słabość nadzoru bankowego. W efekcie gwałtownie pogorszyła się jakość portfela kredytowego. Największe straty (odpisy należności i koszty rezerw celowych) poniosły duże banki, lecz w bankach spółdzielczych kryzys trwał najdłużej, bo aż cztery lata (1992-1994).

Instytucja „złych banków”

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI