Banki zawiązały ok. 1 mld zł rezerw na COVID-19 w I kwartale 2020 roku i będą kolejne

Banki zawiązały ok. 1 mld zł rezerw na COVID-19 w I kwartale 2020 roku i będą kolejne
Fot. stock.adobe.com/corlaffra
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Giełdowe banki zawiązały w I kwartale 2020 roku około 1 mld zł rezerw związanych z COVID-19. Analitycy spodziewają się, że banki będą zawiązywały kolejne takie rezerwy, a najwięcej ich może być w III kwartale, kiedy zakończą się wakacje kredytowe klientów banków.
Analitycy spodziewają się, że #banki będą zawiązywały kolejne takie rezerwy, a najwięcej ich może być w III kwartale, kiedy zakończą się wakacje kredytowe klientów banków #rezerwy #koronawirus #COVID19

Oprócz Alior Banku wszystkie giełdowe banki, które przedstawiły już raport za I kwartał 2020 roku, zawiązały odpisy z tytułu COVID-19.

Z danych zebranych przez PAP Biznes wynika, że odpisy te wyniosą łącznie w I kwartale około 1 mld zł.

„I kwartał był początkiem tworzenia rezerw, były to pierwsze przymiarki i na pewno pojawią się kolejne takie rezerwy w kolejnych kwartałach. Zawiązane rezerwy w I kwartale w odniesieniu do wartości całego portfela kredytowego nie wydają się zbyt duże” – powiedział analityk Ipopemy Securities Łukasz Jańczak.

Zobacz więcej najnowszych wiadomości o pandemii koronawirusa >>>

„W momencie przygotowywania raportów finansowych banki miały relatywnie niezbyt dużo informacji, jak wygląda sytuacja w przedsiębiorstwach, co zresztą często było podkreślane przez zarządy banków” – dodał.

Rezerwy na COVID-19 ogólne, podejście banków niejednolite

Analityk ocenił, że część tych rezerw miała charakter ogólny, na niskim poziomie szczegółowości, właśnie ze względu na ograniczoną wiedzę zarządów co do skutków pandemii.

Marta Czajkowska-Bałdyga, analityczka Haitong Banku ocenia, że podejście banków do rezerwowania na COVID-19 nie było jednak jednolite.

„Niektóre banki zrobiły rezerwę na obniżenie ratingów samych spółek, niektóre natomiast zaczęły uwzględniać niższe prognozy gospodarcze i uwzględniać je w swoich modelach” – powiedziała Czajkowska-Bałdyga.

Bądź na bieżąco z tematem koronawirusa – zapisz się na nasz newsletter >>>

„Z uwagi na to, iż sektor nie zanotował istotnego wzrostu kredytów niepracujących, obecnie rezerwy banków to na razie próba oszacowania tego, co może się pojawić. To równanie z wieloma niewiadomymi: dawno już nie mieliśmy tak złych prognoz, co do rozwoju gospodarki, przy jednoczesnym wysokim poziomie niepewności, co do rozwoju sytuacji” – dodała.

Niektóre banki przed publikacją wyników za I kwartał zapowiedziały, że takie rezerwy zawiążą i podały ich możliwą wielkość (np. Pekao, ING Bank Śląski), część jednak nie przedstawiła wcześniej takich szacunków (np. Santander Bank Polska, mBank, Bank Handlowy, Bank Millennium).

Analityczka Haitong Banku wskazuje, że niektóre banki zaskoczyły negatywnie pokazując rezerwy wyższe niż się rynek spodziewał, jednak niektóre banki zaskoczyły wyraźnie na plus.

„Rezerwy powyżej średniej pokazał Bank Handlowy, mBank i Pekao, niższe były natomiast w przypadku Banku Millennium, Santandera czy BNP Paribas. Alior Bank natomiast zupełnie nie doszacował tego ryzyka w I kwartale 2020 roku” – powiedziała Czajkowska-Bałdyga.

Będą kolejne rezerwy na COVID-19

Analitycy są zgodni, że to dopiero początek tworzenia przez banki rezerw związanych z COVID-19. Ich zdaniem kolejne rezerwy będą jednak lepiej odzwierciedlały sytuację wraz z rozwojem pandemii.

„To dopiero początek tworzenia takich rezerw, więcej wiedzy banki pozyskają w trakcie II i III kwartału – trzeba bowiem pamiętać, że wakacje kredytowe trwają 3 miesiące, a w niektórych bankach nawet 6 miesięcy, więc prawdziwy obraz gospodarki będzie się wyłaniał stopniowo w kolejnych miesiącach” – powiedział Jańczak.

Zdaniem analityka prawdziwy obraz sytuacji jest w pewnym sensie dodatkowo zamazany przez wprowadzenie przez banki oferty wakacji kredytowych, czyli odroczenia spłat rat kredytowych.

„Trzeba pamiętać, że jednocześnie trwa odmrażanie gospodarki, więc nakładać się będą na siebie te dwa trendy – odmrażanie gospodarki i zakończenie wakacji kredytowych” – powiedział Jańczak.

III kw. chwilą prawdy dla banków

Większych rezerw związanych z COVID-19 analitycy spodziewają się w III kwartale, kiedy zakończą się wakacje kredytowe.

„Do oceny wakacji kredytowych przez banki dojdzie w okolicach III kwartału. Kończył będzie się 3 miesięczny okres, na który zostały udzielone i banki będą mogły oszacować, czy klienci mieli przejściowe kłopoty, czy nadal mają problemy ze spłatą” – powiedziała Czajkowska-Bałdyga.

„Większych rezerw spodziewałbym się w III kwartale, zarówno w segmencie klientów indywidualnych, jak i korporacyjnych. Pogorszenie jakości portfela kredytowego po zakończeniu wakacji kredytowych może być właśnie widoczne w III kwartale” – dodała.

Czajkowska-Bałdyga zwraca uwagę, że banki różniły się momentem udostępnienia klientom możliwości składania wniosków o wakacje kredytowe.

„Niektóre banki umożliwiły to już pod koniec marca, a niektóre później, po tym jak cały sektor wraz z ZBP wyszedł z taką inicjatywą” – powiedziała analityczka Haitong Banku.

„Wzrost wskaźnika NPL będzie najbardziej widoczny w okolicach III kwartału, kiedy skończą się wakacje kredytowe. Wskaźnik ten wzrośnie także w II kwartale, bo część wakacji skończy się szybciej” – ocenił Łukasz Jańczak.

Analitycy oceniają, że w II kwartale pojawi się trudność w rozróżnieniu, które rezerwy są wprost konsekwencją COVID-19.

„W II kwartale ciężko będzie rozróżnić, które rezerwy będą wprost efektem pandemii. Po prostu rynek będzie patrzył na całość rezerw, porównywał je rok do roku i do obecnych komentarzy, sugerujących, że będą one dwa albo trzy razy wyższe” – powiedział Jańczak.

Analitycy zwracają uwagę, że II kwartał oprócz dodatkowych rezerw związanych z pandemią będzie specyficzny bowiem w wyniku odsetkowym będzie już mocno widoczny wpływ obniżek stóp procentowych przez RPP.

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami Pekao utworzył dodatkowe rezerwy związane z COVID-19 na oczekiwane pogorszenie warunków ekonomicznych w wysokości w 198 mln zł. Santander Bank utworzył natomiast dodatkowy odpis w wysokości 119 mln zł na oczekiwane straty kredytowe (korekta do wartości wynikających z modeli) w związku ze spodziewanymi stratami kredytowymi z tytułu skutków pandemii.

mBank w wynikach I kwartału utworzył dodatkowy odpis na oczekiwane straty kredytowe w wysokości 141 mln zł portfelu wycenianym w zamortyzowanym koszcie.

Bank Handlowy informował, że wzrost rezerw w I kwartale był spowodowany głównie utworzeniem dodatkowych odpisów w wysokości ok. 42 mln zł w związku ze zmianą sytuacji gospodarczej w Polsce wywołanej ogłoszeniem stanu pandemii.

ING Bank Śląski w pierwszym kwartale 2020 roku dokonał rewizji prognoz wskaźników makroekonomicznych, w których ujęto również efekt wpływu COVID-19 na te założenia. Wpływ zmiany szacunków z tego tytułu, w porównaniu do poziomu odpisów dla prognoz makroekonomicznych przyjmowanych na koniec 2019 roku wyniósł 146,7 mln zł.

Bank Millennium w wynikach I kwartału utworzył wyprzedzająco rezerwę w wysokości 60 mln zł na ryzyko związane z ewentualnym wpływem pandemii Covid-19.

Rezerw na ryzyko wynikające z pandemii COVID -19 zdecydował się nie tworzyć Alior Bank. Prezes banku informował jednak, że spodziewa się, że w II kwartale koszty ryzyka banku będą obciążone rezerwami wynikającymi z pandemii.

Wyników za I kwartał nie podał jeszcze Getin Noble Bank i PKO BP.

Getin przedstawi raport za I kwartał 2020 roku w piątek, 22 maja, ale w w kwietniu bank oceniał, że skutki pandemii koronawirusa, obejmujące m.in. osłabienie złotego, a także oczekiwania w zakresie pogorszenia się kondycji finansowej klientów kredytowych banku z dużym prawdopodobieństwem znajdą odzwierciedlenie w jakości aktywów oraz wpłyną na wzrost kosztu ryzyka kredytowego.

PKO BP publikuje raport za I kwartał 28 maja, ale bank już zapowiedział, że w tych wynikach dokona konserwatywnego odpisu z tytułu Covid-19 na prognozowane pogorszenie jakości portfela kredytowego grupy oraz innych aktywów finansowych w kwocie nie niższej niż 215 mln zł.

Poniżej wartość zawiązanych w I kwartale 2020 roku rezerw związanych z COVID-19 przez poszczególne banki (w mln zł):

Pekao 198

Santander BP 119

mBank 141

Handlowy 42

ING BSK 147

Millennium 60

Alior Bank 0

BNP Paribas BP 70

PKO BP 215 – bank opublikuje wyniki 28 maja, ale zapowiedział, że dokona dodatkowego odpisu z tytułu COVID-19 w kwocie nie niższej niż 215 mln zł.

Źródło: PAP BIZNES