Banki w małych ojczyznach

Banki w małych ojczyznach
Marcin Stroński
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Banki. Zakamarki korytarzy, setki "białych kołnierzyków" przemierzających labirynty z naręczami papierów, klikających w klawiaturę, wiszących na komórce. Na najwyższych piętrach szklanych drapaczy chmur toczy się jakieś inne korporacyjne życie, tam z okien gabinetów ludzie wydają się być li tylko mikroskopijnymi punkcikami, a w komputerach nic nie znaczącymi ciągami cyfr. A oddziały? Choć zlokalizowane w większości miast, to zarządza nimi odległa, realizująca strategiczne plany finansowe centrala.

Tak do tej pory myślałem o większości banków (może poza tymi spółdzielczymi): ja bankowiec i lokalny społecznik. Nie sądziłem, że wielkie instytucje finansowe działają na lokalnym gruncie. Trochę jednak pobuszowałem w sieci… i nie ukrywam sam się zaskoczyłem jak wiele dobrego banki czynią w lokalnych społecznościach.

Poczytajcie, bo warto…

Lokalność jako kod genetyczny

Stronski_1

Nie da się ukryć najbardziej aktywne w terenie są banki spółdzielcze zgrupowane w Spółdzielczej Grupie Bankowej oraz Banku Polskiej Spółdzielczości. Sensem ich działalności – poza wypracowaniem zysku – jest niejako aktywność w związana z samorządnością, małymi społeczności, to coś więcej niż misja, bo lokalność to kod genetyczny banków spółdzielczych.

Banki spółdzielcze współorganizują i finansują szereg dziedzin: małe teatry i zespoły artystyczne, kluby sportowe, zawodników, biblioteki, festyny, koncerty, wystawy, badania profilaktyczne, edukację zdrowotną

Internet łączy lokalnie

Banki wykorzystują sieć do działania na rzecz małych ojczyzn. Spółdzielcza Grupa Bankowa powołała nawet portal spolecznik20.pl, gdzie każdy zaangażowany lokalny aktywista znajdzie porady, pomysły, przykłady, dowie się z jakiego źródła pozyskać środki na rzecz swojej okolicy. Zapaleńcy w „Spółdzielni Pomysłów” wymienią się doświadczeniami, a także pozyskać na swój cel środki z banku. Tak powstały projekty integrujące sąsiedzkie społeczności: „Domowej Piekarni”, „Sąsiedzkich Tulipanów”, „Dom Seniora”. Twórcom Społecznika 2.0 udało się stworzyć ogólnopolską mapę zaangażowania znaną wśród aktywistów lokalnych w całej Polsce.

Stronski_2

ING Bank Śląski komunikuje się ze swoimi klientami i sympatykami za pomocą profilu społeczność.ingbank.pl, gdzie organizował lokalny konkurs „Moje Miasto – wygraj mural dla swojego miasta”. Uczestnicy mieli za zadanie wymyślić hasło, które będzie widniało na muralu w ich mieście. Zwyciężył slogan: „Moja Łódź, moje wiosła, mój cel”.

Stronski_3

Z ekologicznym zacięciem działa Bank Ochrony Środowiska, który pomaga likwidować dzikie wysypiska śmieci. Wystarczy do Fundacji BOŚ napisać maila i przesłać zdjęcia, bądź w mediach społecznościowych oznaczyć zdjęcie wysypiska hasztagiem #BrudnoTu. BOŚ informuje o wysypisku miejscowy samorząd, tworzy mapę takich miejsc, prosi współpracujące ze sobą szkoły, by w ramach akcji „Sprzątanie Świata” odwiedzali takie miejsca. Najbardziej aktywni tropiciele mogą liczyć na drobne nagrody sponsorowane przez Bank.

W banku BZ WBK społecznicy mieli szansę zdobyć środki w ramach akcji „Tu mieszkam, tu zmieniam” w kwotach od 2,5 tysiąca do nawet 20 tysięcy złotych. W pierwszej edycji tej lokalnej akcji zgłoszono niemal 3 tysiące wniosków grantowych, z których 250 otrzymało wsparcie banku BZ WBK.

Zaangażowanie pracowników

Stronski_4

Część z banków wspiera aktywność swoich pracowników w środowiskach lokalnych. Czyni tak choć by Credit Agricole, który prowadzi program wolontariatu „Działam, bo lubię”, a Millenium Banku w ramach inicjatywy „Millantrop”. Tam pracownicy udzielający się w lokalnych społecznościach mogą uzyskać granty na swoją działalność. Pracowników do działalności społecznej w akcjach banku angażuje Santander, PKO BP, Pekao SA, BOŚ.

Zaangażowanie klientów

W aktywności banki wspierają nie tylko swoich pracowników, ale również aktywizują klientów, prowadząc przy tym dialog. Na taki pomysł wpadł BGŻ BNP, który tworzy Regionalne Rady Klientów. Zaprasza ich, słucha, zastanawia się co może zmienić. Dlaczego w tym wątku? Bo Rady funkcjonują terenowo, klienci są konsultowania, a bank słucha co może uczynić dla lokalnej społeczności, jak choćby poprzez akcję „Wspieramy sąsiedzki biznes”, w której zaangażowało się klientów 7,5 tysiąca klientów w 900 miejscowościach.

Podobne warsztaty dla mikro i małych przedsiębiorców organizuje bank Pekao SA we wszystkich 16 województwach. Lokalni biznesmeni poznają perspektywy ekonomiczne z punktu widzenia specjalistów banku, nawiążą cenne kontakty, poznają możliwości pozyskania środków zewnętrznych.

Akcje sąsiedzkie

W fantastyczny sposób niektóre z banków integrują nawet niewielkie grupy, przyczyniając się do tworzenia miejsc spotkań. Bank Ochrony Środowiska zamienia szare osiedlowe otoczenie w kolorowe zakątki i skwery w ramach inicjatywy o poetyckiej nazwie „Zielona Ławeczka”. Z kolei BGŻ BNP organizuje pokazy kina letniego w niewielkich miejscowościach, gdzie nie ma kin, w takich eventach uczestniczy ok. 20 tysięcy osób rocznie. Lokalne debaty „Rozwijamy skrzydła Polski lokalnej” o aktywizacji obywatelskiej w niewielkich społecznościach organizuje PKO BP. Nie sposób nie wymienić integrującego  mieszkańców wydarzenia, które odbiło się głośnym echem w wielu zakątkach Polski. A mianowicie, w tym roku w 515 miejscowościach odbywały się Orszaki Trzech Króli, które sponsorował Alior Bank.

Działalność w szkołach i wśród młodzieży

Szkoły są ważną częścią społeczności lokalnej. Właśnie poprzez współpracę z placówkami edukacyjnymi wiele banków realizuje ideę aktywności w terenie, szczególnie wśród młodych ludzi.

Stronski_5

mBank znany jest jako instytucja wspierająca popularyzację matematyki wśród uczniów, tak by w przyszłości wielu z nich chciało w przyszłości podjąć zawód architekta, inżyniera czy informatyka. W ramach programu „mPotęga” o środki z grantów mogą starać się szkoły, stowarzyszenia, uczelnie, biblioteki, a nawet grupy nieformalne, a uczniowie o pomoc z programu „Mistrzowie Matematyki”. Dla najbardziej utalentowanych uczniów w trudnej sytuacji bytowej stypendia funduje bank BGŻ BNP w „Projekcie KLASA”, a skorzystało z nich do tej pory aż 700 młodych ludzi.

W szkołach podstawowych o finansach w ramach  kampanii edukacyjnej „Bank z klasą” zajęcia z finansów prowadzą bankowcy z Credit Agricole. Na odważny projekt niewątpliwie porwał się Millenium Bank, bo celem ich „Finansowego Elementarza” jest przekazanie podstawowej wiedzy finansowej przedszkolakom. Jak trudne to zadanie, wie każdy kto na dłuższą chwilę próbował na czymś skupić uwagę takiego malucha, a bankowcom z Millenium ta sztuka udała się aż 6 tysięcy razy.

Duża grupa banków komercyjnych oraz spółdzielczych uczestniczy programie Warszawskiego Instytutu Bankowości „BAKCYL”, gdzie pracownicy banków wprowadzają młodzież gimnazjalną w świat finansów, kredytów, inwestycji, bankowości.

Bank Ochrony Środowiska działa w szkołach wspierając zdrowe żywienia na stołówkach, organizuje szkolne festyny zdrowia, uczy zasad zdrowego żywienia, promocja zdrowego żywienia wśród uczniów. To w ramach akcji „Czas na zdrowie”, „Zdrowo jem, więc wiem”. Czas letni zagospodarowuje bank Pekao SA, który zdecydował się na współfinansowanie co roku kilkudziesięciu wyjazdów kolonijnych i wycieczek.

Oszczędzanie u najmłodszych wspierają banki: PKO BP („Poznaj moc oszczędzania”) i Bank Polskiej Spółdzielczości („TalentowiSKO”), które organizują dla uczniów szkół podstawowych szkolne kasy oszczędności.

Lokalnie na sportowo

Stronski_6

Banki chętnie wspierają działalność sportową na terenie kraju, często za przyczyną sponsorowanych przez siebie gwiazdy sportu.

I tak Sandader (którego twarzą jest Justyna Kowalczyk) promuje sporty narciarskie, BGŻ BNP (z Agnieszką Radwańską) i Pekao SA (z turniejem „Pekao Szczecin Open”) rozwijają pasję do tenisa u dzieciaków. PKO BP od kilku lat systematycznie namawia Polaków do truchtu w programie „PKO Bank Polski. Biegajmy razem”. Bank sponsoruje około 50 imprez biegowych na terenie całego kraju, w tym maratony oraz biegi charytatywne, zawody lokalne, treningi. Do nieco innej aktywności zachęca Bank Ochrony Środowiska, który proponuje spacery z czworonogami i odwiedzanie z nimi oddziałów banku.

Zaskoczenie na plus

Stronski_7

Muszę powiedzieć, że analizując lokalną aktywność banków miło się zaskoczyłem tym, jak szalenie aktywne banki są w małych społecznościach. Świat finansów daje się poznać jako mocne wsparcie dla rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. Choć z pewnością omówiłem temat jedynie przekrojowo, to już na tych przykładach widać, że banki dobrze realizują ten punkt społecznej odpowiedzialności biznesu, jaki jest skierowany do najbliższego otoczenia.

Marcin Stroński