Banki Spółdzielcze: Nowoczesność tylko wspólnymi siłami

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Nowoczesność najczęściej wiąże się z obniżeniem kosztów, choć wymaga znaczących inwestycji. Duże banki komercyjne przyzwyczaiły klientów do korzystania z rozwiązań informatycznych, sposobów kontaktu i obsługi. Zatem takich samych standardów oczekują oni w banku spółdzielczym. Mniejszym bankom trudniej jednak zapewnić właściwe poziomy bezpieczeństwa i wypełniać obowiązki nakładane przez instytucje nadzorcze - choćby ze względu na ograniczoną liczbę pracowników i możliwości zatrudnienia specjalistów z wielu dziedzin.

Bohdan Szafrański

Dlatego tak ważne jest to, jakie usługi banki spółdzielcze mogą dziś uzyskać w ramach zrzeszeń. Nie chodzi tu tylko o technologie informatyczne, ale również o wsparcie marketingowe w budowaniu wspólnej marki, pomoc przy tworzeniu nowych produktów bankowych itp. Czy można pokonać barierę, jaką może być brak przeszkolonej kadry?

Wyrównywanie poziomu

Janusz Matusz, wiceprezes zarządu Podkarpackiego Banku Spółdzielczego, uważa, że banki spółdzielcze ciągle jeszcze charakteryzują się bardzo dużą niejednorodnością, wynikającą z rozmiaru i terenu prowadzenia działalności bankowej. Dlatego niewątpliwie oczekują od zrzeszeń wsparcia ze strony IT (system operacyjny, aplikacje bankowości internetowej i mobilnej), które stworzyłyby możliwość integracji grupy banków spółdzielczych poprzez wspólne systemy rozliczeniowe i tym samym sprawną, ujednoliconą oraz prowadzoną w czasie rzeczywistym obsługę klientów. Wykorzystującą atut gęstej sieci placówek w całej Polsce, rozmieszczonych nawet w małych miejscowościach. – Wiemy doskonale, że instytucje konkurencyjne dla grupy banków spółdzielczych nie uzyskają takiego nasycenia placówkami, ale nawet w czasach powszechnej elektronizacji dostępności do usług bankowych możliwość dostępności klienta do oddziału swojego banku jest wysoko oceniana przy jego wyborze – podkreśla Janusz Matusz.

{module BanerB1}

Jego zdaniem, zastosowanie wspomnianych rozwiązań mogłyby wpłynąć na jeszcze jeden aspekt działalności i konkurencyjności sektora spółdzielczego: wyrównanie poziomu technologicznego wszystkich banków – uczestników zrzeszenia. – Wiemy, że dysproporcje są tu ciągle duże. Jednak oczekiwania w tym zakresie, szczególnie ze strony dużych banków spółdzielczych, koncentrują się na wdrożeniu systemów spełniających potrzeby największych instytucji w grupie. Mniejsze w odpowiedzi na takie argumenty zaznaczają, że poziom wykorzystania udostępnionych zasobów zależałby od indywidualnego zapotrzebowania każdego z banków w grupie, ale też obciążenie finansowe za korzystanie z nich byłoby zróżnicowane, stosownie do czerpanego wachlarza produktowego z tego systemu – mówi Janusz Matusz. – To rodzi następny dylemat. Czy oczekiwania co do partycypacji w finansowaniu budowy takiego systemu są również podzielone oraz czy obciążenie małego banku kosztami budowy takiego systemu nie będzie zbyt duże. Dlatego już na początku metoda ta spotyka się z dezaprobatą małych banków, ponieważ pojawia się koncepcja, że główny ciężar takiej inwestycji, w tym przygotowania zakresu funkcjonalnego, powinny wziąć na siebie bank zrzeszający i duże instytucje, a następnie włączyć pozostałe banki w formie abonamentowej – dodaje wiceprezes zarządu Podkarpackiego Banku Spółdzielczego.

Jak uważa, takie rozwiązanie otworzyłoby jeszcze jedną drogę do powodzenia w sprzedaży i poprawiłoby konkurencyjność, choćby ze względu na możliwość wprowadzenia ujednoliconych procedur produktowych, systemu wsparcia procesów kredytowych i monitorowania sytuacji finansowej klientów oraz zabezpieczeń. – W połączeniu z jednolitą obsługą prawną i zgodnością z regulacjami, a do tego zautomatyzowanym systemem sprawozdawczym byłoby rzeczywiście znakomitym kierunkiem do zoptymalizowania kosztów działania, a także zasobów kapitałowych lub płynnościowych – podkreśla prezes Janusz Matusz.

{...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI