Bancassurance – reaktywacja

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

zbp.01.400x155Pod takim hasłem przebiegała tegoroczna, siódma już edycja Kongresu Bancassurance. W trakcie tego wydarzenia, tradycyjnie już organizowanego wspólnie przez Związek Banków Polskich i Polską Izbę Ubezpieczeń, omawiana jest sytuacja na rynku bancassurance. Tematyka kongresu obejmuje najnowsze rozwiązania regulacyjne mając wpływ na dystrybucję ubezpieczeń przez banki, nowoczesne technologie wspierające sprzedaż produktów bankowych i ubezpieczeniowych czy tendencje obserwowane na rynku zarówno polskim, europejskim, jak i globalnym.

Kongres zainaugurowały wystąpienia przedstawicieli obu sektorów – wiceprezesa ZBP Jerzego Bańki oraz wiceprezesa PIU Andrzeja Maciążka. – Rok 2015 z pewnością będzie odnotowany jako przełomowy na rynku bancassurance – podkreślił wiceprezes ZBP, wskazując na mnogość istotnych regulacji – z Rekomendacją U na czele. Nawiązując do ubiegłorocznych polemik na temat konsekwencji, jakie dokument KNF przyniesie dla rynku bancassurance, Jerzy Bańka wskazał, że rekomendacja, wspierając konsumentów, może służyć również samym bankom i towarzystwom ubezpieczeń. Wiceprezes ZBP przypomniał również o innych inicjatywach legislacyjnych mających wpływ tak na rynek bankowy, jak i ubezpieczeniowy – takich, jak choćby nowelizacja ustawy o działalności ubezpieczeniowej, czy też nowe przepisy dotyczące rozstrzygania reklamacji w sektorze finansowym. – Liczymy, że uda się wypracować pewną formę współpracy z Rzecznikiem Finansowym – podkreślił Jerzy Bańka.

150710.bancassurance.02.600x400

Prezes PIU Andrzej Maciążek przypomniał, że ubiegłoroczna edycja forum przebiegała pod znakiem niepewności – tymczasem dziś możemy śmiało mówić o zastąpieniu niepewności przewidywalnością. – To bardzo istotna zmiana; od przewidywalności blisko do stabilności, do stabilizacji – wskazał Andrzej Maciążek. Jego zdaniem, określenie „reaktywacja” w pełni oddaje to, co dzieje się na rynku. Przedstawiciel sektora ubezpieczeniowego przypomniał również, że działania o charakterze prokonsumenckim, choć niezmiernie istotne, nie mogą być prowadzone w oderwaniu od pozostałych aspektów funkcjonowania sektora. PIU uważa, że należy pamiętać o kosztach, jakie ponoszą instytucje finansowe w związku z wdrażaniem nowych regulacji wspierających klientów.

Jak wygląda rynek bancassurance po wejściu w życie Rekomendacji U i wytycznych dla zakładów ubezpieczeń? Odpowiedzi na to pytanie udzielono w dwóch raportach, przygotowanych przez obie organizacje branżowe. – Zmieniły się produkty, zmieniły się sposoby zawierania umowy i poboru składki – oceniła Agnieszka Gocałek, przewodnicząca Zespołu ds. Bancassurance i Sprzedaży Affinity w Polskiej Izbie Ubezpieczeń. Raport sporządzony przez Izbę objął 23 zakłady oferujące ubezpieczenia na życie i 20 zakładów sprzedających za pośrednictwem banków ubezpieczenia majątkowe i osobowe.

Niestety, zamieszanie wokół Rekomendacji U przyniosło wymierny efekt w postaci obserwowanego od pewnego czasu odwrotu od bankowego kanału sprzedaży – ubezpieczyciele szukają partnerów wśród przedstawicieli innych sektorów gospodarki, jak telekomy czy firmy energetyczne (tzw. model affinity).Według danych zgromadzonych przez PIU, daje się zaobserwować przede wszystkim systematyczny spadek przychodów z tytułu ubezpieczeń na życie. W drugi kwartale 2015 r. wartość składki przypisanej brutto zebranej w kanale bankowym wyniosła 5,6 mld zł – co oznacza 39,1 proc. całej składki przypisanej brutto z tytułu ubezpieczeń na życie. Dla porównania – rok temu ubezpieczenia na życie sprzedawane przez banki miały 43,8 proc. udziału w tym segmencie rynku. Wśród ubezpieczeń na życie wciąż znaczącą część rynku stanowią produkty inwestycyjne, jednak ich udział systematycznie spada – z 85,6 proc. wartości wszystkich ubezpieczeń na życie pozyskanych w kanale bancassurance w roku 2013 do 73,5 proc. dwa lata później. Wzrasta natomiast składka w produktach powiązanych z produktem bankowym. Potwierdziły się również przewidywania, że Rekomendacja U ograniczy udział ubezpieczeń oferowanych w modelu grupowym. W drugim kwartale 2015 r. aż 69,3 proc. składki zebranej w tym segmencie rynku przypadło na produkty oferowane w modelu indywidualnym ze składką pobieraną jednorazowo.

Również i w dziedzinie produktów o charakterze ochronnym daje się zauważyć zmiany. Jak przypomniała dyr. Gocałek, w drugim kwartale tego roku po raz pierwszy pojawiły się produkty indywidualne ze składką jednorazową. – Zaczęliśmy sprzedawać ubezpieczenia utraty pracy w wersji indywidualnej; tego do tej pory nie było na rynku – podkreśliła prelegentka. Inny produkt, który może okazać się szansą dla rynku bancassurance, to ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Zdaniem Agnieszki Gocałek, pełną stabilizację rynku przyniesie jednakże dopiero wejście w życie zapisów znowelizowanej  ustawy ubezpieczeniowej.

150710.bancassurance.01.600x400

Dyrektor Zespołu ds. Bankowości Detalicznej i Rynków Finansowych ZBP Norbert Jeziolowicz, przedstawił wyniki corocznej ankiety przeprowadzonej w dniach 5-21 sierpnia wśród przedstawicieli 178 instytucji finansowych. Tradycyjnie badanie obejmowało pięć punktów; tym razem uczestnicy otrzymali dwa dodatkowe pytania, odnoszące się do wpływu Rekomendacji U na sprzedaż produktów ubezpieczeniowych w bankach oraz ewentualny wpływ dokumentu KNF na postawy klientów.

Jakie były w tym roku wyniki badania? 83 proc. ankietowanych odpowiedziało, że łączenie produktów bankowych i ubezpieczeniowych jest działaniem perspektywicznym z punktu widzenia interesów banku. To wzrost o 4 proc. w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Zdaniem przedstawiciela ZBP może to świadczyć, iż otrząsnęliśmy się z pesymistycznej wizji sektora bancassurance. Wzrosła również liczba respondentów przekonanych, że bancassurance stanowi istotną wartość dodana dla klientów banków; w 2014 r. uważało tak 62 proc. badanych, w tym roku odpowiedzi pozytywnych było o 10 proc. więcej.

Jakie polisy klienci kupują najchętniej? Zdecydowanie te zabezpieczające spłatę kredytu. 77 proc. kredytobiorców kupuje w banku ubezpieczenie do kredytu hipotecznego (rok wcześniej 69 proc.), a 75 proc. do konsumpcyjnego (przy 62 proc. w roku 2014). Karty płatnicze ubezpiecza za pośrednictwem banku 36 proc. ich posiadaczy – rok wcześniej ten wskaźnik wyniósł 30 proc. Najrzadziej nabywamy ubezpieczenia zakładając rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy (odpowiednio 3 proc. klientów w roku 2014 i 2 proc. w roku 2015), a także lokaty terminowe – tu zarówno rok temu, jak i obecnie zakupem polisy zainteresowany był jedynie co setny klient.

Czy Rekomendacja U wpłynęła na wielkość sprzedaży polis w kanale bankowym? Aż 79 proc. respondentów nie zaobserwowało takiej tendencji; przeciwnego zdania jest jedynie 14 proc. bankowców. Z kolei co pięćdziesiąty respondent uważa, że po wprowadzeniu Rekomendacji U sprzedaż ubezpieczeń za pośrednictwem banków wzrosła.

Fot. B. Chmielewski

Karol Jerzy Mórawski