Bank i Klient: Czy problem „frankowiczów” zdestabilizuje polskie banki?

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Wprowadzające do dyskusji pytanie red. Huberta Biskupskiego, czy uzasadniony jest zapis w ustawie prezydenckiej, że „mieszkaniowe kredyty walutowe nimi nigdy nie były z prawnego i ekonomicznego punktu widzenia”, rozpoczęło ożywioną dyskusję prezesów banków oraz przedstawicieli NBP, PTE oraz ZBP.

Zdaniem Krzysztofa Pietraszkiewicza, prezesa ZBP, ten zapis jest tylko skrótem myślowym, „bowiem w świetle prawa polskiego i UE to były kredyty”. Prezes ZBP przypomniał, że nasze banki pożyczały za granicą waluty na kredyty mieszkaniowe, ponieważ nie miały dość własnych środków na sfinansowanie budowy mieszkań, Czy problem „frankowiczów” zdestabilizuje polskie banki? a państwo nie miało programu wspierania takiego budownictwa. Ale jak podkreślił, kredyty walutowe i tak były udzielane w większych reżimach ostrożnościowych niż w innych krajach.

{module BanerB1}

Cezary Stypułkowski, prezes zarządu mBanku, stwierdził dobitnie, że przyjęcie perspektywy, że te produkty nie były kredytami będzie oznaczać koniec rozwoju całego sektora bankowego. A także załamanie dotychczasowej koncepcji jego funkcjonowania w naszym kraju. Jego zdaniem nie podlega dyskusji fakt, że „były to umowy kredytowe o określonym standardzie, choć nieco bardziej skomplikowanym pod względem prawnym niż te udzielane w złotych. Do początku roku 2015 ich formy prawne nie były kwestionowane. A nawet dziś skala problemu z ich spłatą dotyczy tylko wąskiej grupy klientów banków. Inna ich grupa w pełni świadomie weszła w ryzyko związane z takimi kredytami”.

W opinii Jacka Bartkiewicza, członka zarządu NBP, skala walutowych kredytów mieszkaniowych niespłacanych w terminie jest niewielka, bowiem w większości przypadków ich posiadaczami są ludzie zamożni. NBP zdecydował się zająć stanowisko w tej sprawie z powodu powszechnego poczucia braku stabilności panującego wokół tych kredytów. Dlatego zdaniem ekspertów banku centralnego, „gdyby ustawa prezydencka o walutowych kredytach mieszkaniowych dotyczyła tylko samych spreadów, nie stanowiłaby zagrożenia dla funkcjonowania całego sektora bankowego. Ale najlepszym sposobem na rozwiązanie problemu kredytów walutowych są dobrowolne, dwustronne negocjacje pomiędzy samymi bankami i klientami”.

{module BanerB2}

Zbigniew Jagiełło, prezes zarządu PKO Banku Polskiego, uważa, że nic nie wskazuje na to, aby spór o kredyty walutowe został rozstrzygnięty w sposób racjonalny. Przypomniał, że w przypadku kredytu hipotecznego zawsze jest ryzyko kredytowe, bo choć bank ustala jego oprocentowanie, to nie ma wpływu na kurs walut na kolejne 30 lat. „Nie sposób tego przewidzieć, a potem 95% klientów banków jest zawiedzionych, że świat poszedł w inną stronę, niż zakładali. Trudno tu szukać winnych. Propozycja prezydenta miała za zadanie zmitygować obie strony sporu do osiągnięcia kompromisu”

Krzysztof Pietraszkiewicz przypomniał, że jeśli porówna się sumaryczne koszty wynajmu mieszkań w złotych do raty kredytowej udzielonej w CHF lub PLN, to zawsze koszty wynajmu są wyższe niż obie formy spłat kredytów hipotecznych. Dlatego bardziej się opłacało w ten sposób zbudować własny majątek. Jego zdaniem przeprowadzone wśród Polaków ankiety jednoznacznie pokazują, że większość naszych rodaków nie chce interwencji państwa w przypadku problemów kredytobiorców. Zgadzają się na taką pomoc tylko w nadzwyczajnych, losowych przypadkach. Prezes ZBP przypomniał, że natychmiast po uwolnieniu kursu franka przez szwajcarski bank centralny polskie banki wprowadziły wiele udogodnień, np. rezygnację z dodatkowych zabezpieczeń majątkowych, utrzymanie ujemnego oprocentowania CHF, utworzenie przez banki – dobrowolnego, wynoszącego 700 mln zł, specjalnego funduszu dla klientów z problemami ze spłatą kredytów złotowych i walutowych.

{sms-dostep g1}

Jacek Bartkiewicz zwrócił uwagę na fakt, że w wśród kredytobiorców jest duża grupa klientów, którzy wzięli walutowe kredyty hipoteczne na sfinansowanie kupna lub budowy kilku lub nawet kilkunastu mieszkań na wynajem. Dlatego NBP czuje duży opór społeczny przed tym, aby zrekompensować takie ryzyko klientom, którzy byli prywatnymi inwestorami. Warte przypomnienia są uwagi prezesa Zbigniewa Jagiełły, że dziś z powodu ujemnej stopy ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI